BKS – Mitex Podgórzyn 2:1

pilkarze-bks-radosc
fot. istotne.pl Bramki dla naszej drużyny zdobyli: Marcin Jankowski i Paweł Glanc. Gola dla gości z rzutu karnego zdobył Mariusz Larysz.
istotne.pl 0 mitex, podgórzyn, bks bolesławiec

Reklama

W sobotę, 18 lipca, seniorzy BKS rozegrali mecz drugiej kolejki jeleniogórskiej klasy okręgowej. Do Bolesławca przyjechał beniaminek – Mitex Podgórzyn. W poprzedniej rundzie goście sensacyjnie pokonali Włókniarza Mirsk (3:1). Sobotnie spotkanie zaczęło się od wzajemnego badania swoich umiejętności. Początkowo większą ochotę do gry przejawiali goście i to oni w 24 minucie wyszli na prowadzenie. Według sędziego Michał Błoński sfaulował w polu karnym zawodnika gości. Decyzja arbitra wywołała ostre protesty piłkarzy i kibiców BKS. Ich zdaniem zawodnik BKS nie przekroczył przepisów. Decyzja o rzucie karnym była kontrowersyjna i zakończyła się golem dla gości. Na listę strzelców wpisał się Mariusz Larysz. Po stracie bramki BKS przyspieszył grę, ale brakowało skutecznego strzału. Natomiast goście skutecznie się bronili, wybijali piłkę poza boisko i próbowali kontratakować. W 40 minucie na bramkę Podgórzyna ładnie uderzył Paweł Glanc i gości uratowała poprzeczka. Pod koniec pierwszej połowy na bramkę gości strzelał też Marcin Jankowski, ale piłka trafiła w bramkarza.

W drugiej połowie przewaga BKS rosła z minuty na minutę. Goście momentami byli zamykani na własnej połowie i choć rozpaczliwie, to wciąż skutecznie się bronili. W 58 minucie obrońca przyjezdnych o mało nie wpakował piłki do własnej bramki. Po niefortunnej interwencji futbolówka uderzyła w słupek. Mimo przewagi gra BKS też pozostawiała wiele do życzenia. Było dużo niecelnych podań i strat. Koszmarny błąd popełnił też bramkarz Manuel Kowalski. Piłka po jego podaniu trafiła pod nogi rywala. Ten na szczęście nie skorzystał z „prezentu”. Sytuację na boisku najlepiej określało stwierdzenie: „Jak nie idzie, to nie idzie”. Jednak o braku motywacji w BKS nie mogło być mowy. Warto wspomnieć o postawie kapitana BKS – Józefa Pietrzaka, który dodatkowo zagrzewał swoich kolegów do gry do samego końca meczu. „Gra się do końca” – stara piłkarska prawda potwierdziła się w 100%. W 83 minucie ładnym strzałem z przewrotki popisał się Marcin Jankowski. Jednak bramkarz Podgórzyna zdołał jeszcze obronić ten strzał. W 87 minucie po podaniu Marcina Głowackiego i strzale Marcina Jankowskiego golkiper gości musiał wyciągać piłkę z siatki. W doliczonym czasie gry (93 minuta) BKS strzelił gola na wagę zwycięstwa. Michał Błoński wrzucił piłkę z autu w pole karne gości. Futbolówkę podbił jeszcze jeden z zawodników przyjezdnych, po czym dopadł do niej Paweł Glanc i strzałem głową ustalił wynik spotkania na 2:1 dla BKS. BKS Bobrzanie – Mitex Podgórzyn 2:1 (0:1). W następnej kolejce BKS zmierzy się na wyjeździe z Pogonią Świerzawa.

Radość piłkarzy BKS po drugiej bramceRadość piłkarzy BKS po drugiej bramcefot. MZ
Tak piłkarze BKS cieszyli się ze zwycięstwa nad MitexemTak piłkarze BKS cieszyli się ze zwycięstwa nad Mitexemfot. MZ

BKS: Kowalski – Powroźnik (84' Bryłkowski), Błoński, Pietrzak, Glanc P., Bochnia (75' Janicki), Żmudziński (80' Głowacki), Glanc W., Mastalerz, Kamuda (62' Kliwak), Jankowski.

(informacja: MZ)

Zobacz także

BKS Bobrzanie - oficjalna strona klubu

BKS Bobrzanie - strona nieoficjalna

Reklama