BKS Bobrzanie – Miedź II Legnica 4:2

Logo BKS Bobrzanie Bolesławiec
fot. BKS Bolesławianie pokonali rywali z Legnicy 4:2. Bramki dla naszego zespołu strzelili: Błażej Rajchel (2), Sławomir Iskrzak i Paweł Rissmann.
istotne.pl 0 miedź legnica, bks bolesławiec

Reklama

W sobotę BKS Bobrzanie podejmował II zespół Miedzi Legnica. Już w 12 minucie bolesławianie objęli prowadzenie. Z rzutu rożnego zagrywał Marek Kumoś. Bramkę głową zdobył Błażej Rajchel. W 22 minucie sędzia podyktował rzut wolny dla BKS. Do bramki Miedzi było około 30 metrów, ale strzał Marka Kumosia zaskoczył golkipera gości, który ratował się wybiciem piłki na rzut rożny. Legniczanie oddali pierwszy strzał na bramkę Dawida Kizymy dopiero w 30 minucie meczu. Piłka po strzale Pawła Wygi uderzyła w boczną siatkę bramki. Przez ostatnie 10 minut pierwszej połowy goście stworzyli kilka groźnych sytuacji. Tylko dzięki bardzo dobrym interwencjom bramkarza BKS nie stracił dwóch, albo nawet i trzech bramek. Szczęście dopisało bolesławianom również wtedy, gdy piłka po strzale zawodnika Miedzi odbiła się od słupka bramki.

Tomasz JasińskiTomasz Jasińskifot. Marcin Zabawa

Mimo jednobramkowego prowadzenia bolesławianie grali słabo. Dużo niedokładności i brak pomysłów na grę skutkowały tym, że piłkarze kończyli swoje akcje na granicy pola karnego gości. Wyglądało to tak, jakby bolesławianie nie wiedzieli czy strzelać, czy podawać. Każdy taki moment zastanowienia kończył się stratą piłki. Zagrożenie dla bramki następowało po tym, kiedy nasi gracze wykonywali stałe fragmenty gry.

Mateusz JanczyszynMateusz Janczyszynfot. Marcin Zabawa

W drugiej połowie coraz częściej atakowali goście. W 65 minucie legniczanie wyrównali po strzale Marcina Barana. Strata gola podziałała mobilizująco na BKS. W 68 minucie z bliskiej odległości spudłował Paweł Rissmann. Chwilę później ten sam piłkarz ponownie minimalnie chybił. Tym razem strzelał głową. W 69 minucie zamieszanie w polu karnym Miedzi wykorzystał Sławomir Iskrzak, który lekkim strzałem pokonał bramkarza. Dwie minuty później sędzia wyrzucił z boiska Alberta Kaczora. Legniczanin sfaulował Marka Kumosia, za co obejrzał czerwoną kartkę. BKS wykorzystał grę w przewadze. W 74 minucie, po zagraniu Mateusza Janczyszyna, gola głową strzelił ponownie Błażej Rajchel.

Tak bolesławianie cieszyli się po drugim golu Błażeja RajchelaTak bolesławianie cieszyli się po drugim golu Błażeja Rajchelafot. Marcin Zabawa

W 80 minucie wynik na 4:1 podwyższył strzałem głową Paweł Rissmann. W ostatniej minucie spotkania drugiego gola dla Miedzi zdobył Marcin Baran. BKS pokonał Miedź II Legnica 4:2 i awansował na 6 miejsce w tabeli.

Sławomir Iskrzak zdobył gola w 69 minucieSławomir Iskrzak zdobył gola w 69 minuciefot. Marcin Zabawa

BKS wystąpił w składzie: Dawid Kizyma – Józef Pietrzak, Adam Klimas, Błażej Rajchel, Marek Kumoś (żk), Robert Nitarski (89 minuta Krzysztof Janicki), Mateusz Mucha, Mateusz Janczyszyn, Sławomir Iskrzak, Paweł Rissmann (87 minuta Daniel Góralewski), Tomasz Jasiński (żk) (61 minuta Sylwester Rydzak).

(informacja MZ)

Zobacz także

BKS Bobrzanie - oficjalna strona klubu

IV liga, tabela i terminarz spotkań

Reklama