Wybuchł pożar przy ulicy Brzozowej

Dyskusja dla wiadomości: Wybuchł pożar przy ulicy Brzozowej.


  • M.S., Wrocław, 2006-03-01 14:24 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Dyskusja została przeniesiona na Forum Boleslawiec.org. http://forum.boleslawiec.org/viewtopic.php?t=37
     
    Iza bardzo mi przykro. Moje współczucia.

  • Pablo, Bolesławiec, 2006-03-01 15:11 Cytuj Zgłoś nadużycie

    To nie straż jest winna, że dom się spalił, ale ten, co podpalił. Dajcie strażakom spokój, a zmarłego niech Bóg ma w opiece i jego rodzinę...

  • Robert J., Bolesławiec, 2006-03-01 18:25 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Pepe i Koko sami by lepiej we dwóch (dwójkę) przeprowadzili akcję gaśniczą. Pepe by gasił swoją armatką, a Koko kierował ruchem. Ludzie, co wy piszecie? Strażacy narażają swoje życie i zdrowie, a wy wypisujecie, że pomylili ulice lub byli nieprzygotowani. Ludzie wykonują swoją robotę wzorowo, a Pepe i Koko moim zdaniem to nawet papierosa nie potrafią zgasić sami (chyba, że będą mieli armatkę...). Jakby ich zastała taka sytuacja, sami by się chyba posikali. Ludzie, zanim coś napiszecie, zastanówcie się. Najlepiej krytykować innych a samemu wpisać pseudonim np. Koko i Pepe, no bo nikt mnie nie zna i mogę wszystko. Miejcie szacunek do pracy innych ludzi i odwagę - jak już coś krytykujecie - podpisać się pod swoim tekstem.

  • Sąsiadka, Bolesławiec, 2006-03-01 19:29 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Co się stało, to się nie odstanie. Okropna tragedia. Zamiast opowiadać pierdoły i sprzeczać się między sobą zastanówcie się, jak możecie pomóc tym ludziom, którzy zostali z niczym!

  • Zdzisiek, Bolesławiec, 2006-03-01 23:17 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Ludzka tragedia i walka ze skutkami pożaru - to temat do wypowiedzi różnych Pepów, Damianów i Koków. Gdzie my jesteśmy? Jak dzisiaj łatwo oceniać innych, krytykować, podsumowywać... Tam ginął czyjś dorobek życia - i samo życie. Jak śmiecie robić z tego jarmark głupoty, cynizmu, podłości?! Dla mnie strażacy zawsze będą kimś wyjatkowym, ratując innych oni też chcą i mają prawo żyć. Więc może chociaż tyle - ciszej nad tą tragedią.

  • Bolesławianin, Bolesławiec, 2006-03-02 00:02 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Nie rozumiem komentarzy osób, które nie mają pojęcia o "sztuce" gaszenia pożarów i pracy samych strażaków. Proponuję, by zgłosili się do straży i poprosili chłopaków o pokaz swoich możliwości i wyszkolenia i spróbowali wykonać choć część rzeczy. Te osoby potrafią jedynie krytykować i pieprzyć farmazony nie ruszając swojego zadka z fotela. Ja widziałem niejedną akcję strażaków, wiem jak niebezpieczna jest ich praca. Chylę czoła przed chłopakami i życzę spokojniejszej i bezpieczniejszej pracy oraz coraz więcej nowoczesnego sprzętu. Pozdrawiam wszystkie służby ratownicze.

  • Kris, Bolesławiec, 2006-03-02 00:31 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Mam nadzieję, że ktoś pomyśli o pomocy dla poszkodowanych i zorganizuje akcję zbiórki pieniędzy. Sam chętnie się włączę, szczerze im współczuję. Ci ludzie stacili dorobek całego życia.

  • Reklama

  • FA, 2006-03-02 01:24 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Ludzie, których tragedia dotyka po raz pierwszy, nie są w stanie logicznie i obiektywnie ocenić sytuacji. Inną sprawą są zwykli zgorzkniali ludzie, szukający sensacji. Drodzy państwo, apeluję o odrobinę wyobraźni i zrozumienia dla ludzi, którzy z narażeniem własnego życia walczą o wasze "PIENIĄDZE". Panowie ze straży ugasili ten pożar w około godzinę. To chyba niezły wynik. Gratuluję.

  • Piotrek, Bolesławiec, 2006-03-02 04:41 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Akcja trwała 1,5 godziny, więc nie piszcie, że strażacy rozkładali sprzęt pół godziny!

  • Krzysiek, Bolesławiec, 2006-03-02 08:04 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Koko i Pepe. Tylko krytykować umiecie? A wiecie, że na cały powiat jest tylko 6 strażakow na służbie? Zapraszam do straży - to się przekonamy o Waszej sprawności i intelekcie.

  • Doda, 2006-03-02 09:50 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Pepe i Koko! Pytanie do was. Dlaczego ci ludzie zostali strażakami? Odpowiedź jest prosta. Bo się w szkole dobrze uczyli.

  • Gall, Bolesławiec, 2006-03-02 11:55 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Świetnie zachowywali zimną krew policjanci prewencji, którzy mieli zabezpieczyć dojazd do palącego się budynku. Po prostu stali i zachowywali zimną krew. Brawurowy przyjazd policjanta nie oznakowanym oplem kombi i pozostawienie go na środku drogi blokując ruch karetce pogotowia i wozom bojowym straży pożarnej zasługuje na mandat, ale kto miałby go wystawić?

  • On, Bolesławiec, 2006-03-02 15:40 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Koko, Pepe... Byliście kiedyś na takiej akcji? Na dzień dobry kolana by wam poszły. Armatki to są w wojsku, a pośpiech jest wskazany przy łapaniu pcheł!

  • Daro, Bolesławiec, 2006-03-02 17:16 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Straż była na miejscu po 2 minutach od zgłoszenia, a po 3 gasiła wewnątrz budynku. Ale niestety jest jednak sporo ludzi, którzy widzą to, co chcą, a nie to, co się faktycznie dzieje. Co do sprzętu to trzeba było być na miejscu i zobaczyć, jak jest on obsugiwany, a nie chować się pod łóżkiem, spod którego naprawdę słabo widać. Armatką to Pepe i Koko mogą się pobawić w zacisznym kącie! A swoją drogą dziwię się, skąd się biorą tacy ludzie, którzy nie mają zielonego pojęcia na dany temat i pierdoły wypisują!

  • Janusz G., Bolesławiec, 2006-03-02 19:48 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Ciężka służba Wam przypadła. Pozdrawiam Zmianę II. PS - Nie wiedziałem, że (wg komentarza Pepe i Koko) mamy - cytuję "armatkę" - może oni znają się lepiej? Ha ha ha.

  • 1
  • 2

Reklama