„Money for nothing” symfonicznie w Rynku

Dyskusja dla wiadomości: „Money for nothing” symfonicznie w Rynku.


  • JAM (AtPxV9), 2013-06-17 00:31 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Ale na koncertach zwykle ludzie się bawią, po to właśnie idą na koncert. Artyści starają się, żeby na tych posępnych i zmęczonych twarzach zagościł uśmiech. Jednak tutejsze Mumie nie wiedzą, co to zabawa i radość.

  • mumia, 2013-06-17 01:02 Cytuj Zgłoś nadużycie

    "Patrze na zdjecia, i widze... tylko skrzywione, niezadowolone mordy! Po co idziecie, stoicie jak Mumie i psujecie powietrze! Typowe dewoty, stoja i krzywia ryje. ".

    Zrobiliśmy to specjalnie, by Cię zaniepokoić.
    Przy następnym koncercie otoczymy Cię jeszcze ciaśniej, jeszcze bardziej ponurzy, a powietrzem przez nas zepsutym długo nie pooddychasz.

    Ciesz się więc chwilą i klikaj puki Ci pozwalamy!

    Do zobaczenia na następnym porywającym koncercie!

  • Krystyna (ANure1), 2013-06-17 02:03 Cytuj Zgłoś nadużycie

    W ubiegłym roku byłam na tym samym koncercie w Legnicy, wykonawcy nawiązali znakomity kontakt z publicznością, w Bolesławcu niestety nie.
    W Legnicy o organizatorach i sponsorach mówił prowadzący koncert, w Bolesławcu jak zwykle prezydent. Z komunikatu, który był głoszony po koncercie, dowiedziałam się, że prezydent zaprasza na Dni Miasta. Przed laty organizatorem tej imprezy był BOK. Ale się porobiło!

  • Anonim (AE7g4c), 2013-06-17 05:50 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Prezydent zaprasza, bo chce być wybrany za rok. Od teraz będzie nieustannie: wręczał, nagradzał, organizował, zapraszał, otwierał, etc. Tania propaganda, a lud ciemny kupi, jak mawiał klasyk. Nie wiem co gorsze dżuma, czy cholera?

  • melomam (AjWdjC), 2013-06-17 06:48 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Jak zwykle Roman zaprasza za nasze pieniądze. Coś mu sie pomyliło. To my sami sobie za to zapłaciliśmy. Co za buta...

  • abc (ArCXYu), 2013-06-17 07:36 Cytuj Zgłoś nadużycie
    ~s napisał(a): Koncert symfoniczny to nie jarmark, żeby wszędzie pałętały sie dzieciaki.

    Tylko, że Dire Straits to zespół rockowy, i jak widziałam nie jedna osoba kołysała się w rytm muzyki, a gdyby to była na przykład symfonia Mozarta to wówczas dzieciaki nie pałętały by się. Przecież to był fantastyczny koncert połączenie rocka z orkiestrą symfoniczną, a ponadto jak wyżej pewna osoba napisała, że rozmawiała z wykonawcami i im dzieci nie przeszkadzały.

  • gosc (AE7I3E), 2013-06-17 08:48 Cytuj Zgłoś nadużycie

    ~abc ma rację. Na początku koncertu Pan który dyrygował powiedział że jest to koncert na świeżym powietrzu i nie obowiązuje krawat i garnitur. Pan prezydent razem z Panią Lijewską powinni zorganizować ten koncert w teatrze, ale wtedy pani nie mogłaby się bawić komórką. Bezduszne osoby które czepiają się bezbronnych dzieci. Roman zachęca do osiedlania się w Bolesławcu, chyba do wysiedlania sie.

  • Reklama

  • B..... (Akp2yv), 2013-06-17 09:18 Cytuj Zgłoś nadużycie
    ~Anonim napisał(a): Skąd wiesz, że dewoty? Może nawet nie chodzą do kościoła. Patrzę na zdjęcia i nie widzę ani jednej rmordy, ani ryja. Zwykłe posępne i zmęczone twarze.
    Sa i takie jak piszesz, to wyjatki, za sowa do nich Przepraszam! Ale do tej wiekszosci to...
  • Anonim (An27qT), 2013-06-17 11:08 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Ale wy jesteście marudy nic się wam nie podoba przeprowadźcie się do Chocianowa albo do Chojnowa będziecie mieli święty spokój (nic się nie dzieje nie ma, na co ponarzekać), chociaż na pewno coś znajdziecie, ponieważ w narzekaniu jesteście najlepsi.

  • meloman (AN0Eb8), 2013-06-17 11:58 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Obcesowe zachowania Lijewskiej to standart.
    W komunikacji personalnej jest paskudnie nieprzyjemna, ale że ma odwagę publicznie dyscyplinować dzieciaki na imprezie plenerowej to chyba rzeczywiście przegięcie.
    W Kościele dzieciaki biegają i nie raz krzyczą ale nikt nie zwraca na to uwagi, chociaż jest to obiekt zamniękty i nie raz bardzo akustyczny a tu impreza plenerowa i takie uwagi...
    Za wysoko się nosi ta nasza Śmieszna "władza".

  • s (AsdU1q), 2013-06-17 16:19 Cytuj Zgłoś nadużycie
    ~abc napisał(a): Tylko, że Dire Straits to zespół rockowy, i jak widziałam nie jedna osoba kołysała się w rytm muzyki, a gdyby to była na przykład symfonia Mozarta to wówczas dzieciaki nie pałętały by się. Przecież to był fantastyczny koncert połączenie rocka z orkiestrą symfoniczną, a ponadto jak wyżej pewna osoba napisała, że rozmawiała z wykonawcami i im dzieci nie przeszkadzały.

    Widocznie przeszkadzały osobom w pierwszych rzędach, bez względu na to, kto w tych rzędach zasiadał. Żeby nie było, że bronię lokalnych polityków. To nie to samo, co np. w Parku Waryńskiego, gdzie przestrzeń między pierwszym rzędem a sceną jest duzo większa i dzieci moga sobie tam skakac i wydzierać się.

  • lestat (AtPxPk), 2013-06-17 18:49 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Tu nie chodziło o przeszkadzające dzieci, tylko o to, że wskakiwały na barierki, a ta mogła się przewrócić na takowe dziecko i kto wtedy byłby winny. Lepiej zapobiegać.

  • rodzic (AE7ibi), 2013-06-17 21:32 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Lestat co Ty piszesz. W tym momencie co dzieci były wyproszone to nie wskakiwały na barierki. Dzieci były pilnowane, aby nie wchodziły na barierkę. Byłem i widziałem.

  • def (AtPxV9), 2013-06-17 23:21 Cytuj Zgłoś nadużycie
    ~mumia napisał(a): "Patrze na zdjecia, i widze... tylko skrzywione, niezadowolone mordy! Po co idziecie, stoicie jak Mumie i psujecie powietrze! Typowe dewoty, stoja i krzywia ryje. ". Zrobiliśmy to specjalnie, by Cię zaniepokoić. Przy następnym koncercie otoczymy Cię jeszcze ciaśniej, jeszcze bardziej ponurzy, a powietrzem przez nas zepsutym długo nie pooddychasz. Ciesz się więc chwilą i klikaj puki Ci pozwalamy! Do zobaczenia na następnym porywającym koncercie!

    Ej ty mumia 94xx57, nie strasz ludzi, daj spokój. Kogo tak ciasno chcesz otaczać i nie dać długo pooddychać? Masz czelność pozwalać ludziom jeszcze żyć? Koncert był zbyt porywający i dlatego tak ciebie ponosi wyobraźnia?

  • pinochet (evggYI), 2013-06-25 00:30 Cytuj Zgłoś nadużycie
    ~B... napisał(a): Patrze na zdjecia, i widze... tylko skrzywione, niezadowolone mordy! Po co idziecie, stoicie jak Mumie i psujecie powietrze! Typowe dewoty, stoja i krzywia ryje.

    To jest tylko naturalna reakcja na zupełnie nietrafioną aranżację pana Napiórkowskiego utworu "Love over gold".

Reklama