Nauczyciele ze szkół średnich otrzymali nagrody

Dyskusja dla wiadomości: Nauczyciele ze szkół średnich otrzymali nagrody.

Już realista (AtPGVh), 2012-10-29 13:18 Cytuj Zgłoś nadużycie

@Dżony wyłożył Wam(oderwanym od maluczkich), że dla WSZYSTKICH jest miejsce i należy się szacunek. Ten kraj już dawno zszedł na psy przy tak prowadzonym toku myślowym przez "kastę wyższą". Czas na zmiany nieuchronny, ale nie tylko kosmetyczne na stołkach. Trzeba od podstaw zmienić i do Sejmu wprowadzić JOW-y (jednomandatowe okręgi wyborcze), to jest jedyne i skuteczne ontidotum na tę zarazę.
Anonim (AE7ZiK), 2012-10-29 15:58 Cytuj Zgłoś nadużycie

To jasne, że poszanowanie należy się wszystkim pracującym ludziom i jak na razie nikt tu tego nie kwestionuje, ale czym innym jest szacunek i uznanie dla fizycznego pracownika [bez wykształcenia] a znowu co innego, uznanie dla wykształconego, różnica sama istnieje a to, że ktoś ją dostrzega to nic niewłaściwego. Jeżeli ktoś podejmuje trud wykształcenia się, kończy renomowaną uczelnię, ponosi koszty a właściwie cała rodzina, uczy się a nie hula i przesypia czas, to to nikt mi nie powie że należy taką osobę porównywać do kogoś innego bez żadnego wykształcenia, bo gdyby taką niedorzeczność przyjąć za normalność, to ktoże by się męczył na studiach jak bez nich miałby mieć to samo? A studia wcale znowu nie tak łatwo skończć, bo by wszyscy mieli pokończone a tak nie jest. Ludzie ogólnie powinni więcej zarabiać i nie było by takiej zawiści.
Przemysław, 2012-10-30 09:54 Cytuj Zgłoś nadużycie

Temat dotyczy zasadności przyznawania nagród za pracę pracowników budżetowych a nie ich wynagrodzenia.
grrrr (ANIs5x), 2012-10-30 10:24 Cytuj Zgłoś nadużycie

~b napisał(a): Ale ile muszą czekać na te 3 tysiące, chyba dyplomowany tyle zarabia po wielu, wielu latach, ale jak zaczyna pracę to jest stażowym, potem kontraktowym, mianowanym i wcale tak dobrze nie zarabia. A ty jak pracujesz w kadrach to po przyjściu do domu masz w d... e swoja robotę a oni tyrają nawet po nocach przy tych ''papierach'', a te godziny w które za darmo pracują bo tak muszą też im policzyłaś, ty byś za darmo palcem nie kiwnęła więc szanuj lepszych od siebie, a nie pisz takich bredni. Za dużo wydają na szkoły? A na kogo mają wydawać? Na meneli. Na nieuków i nierobów?[/blockquote]
Że co? Jestem oburzona tym wpisem
" A ty jak pracujesz w kadrach to po przyjściu do domu masz w d... e swoja robotę a oni tyrają nawet po nocach przy tych ''papierach' ".
Zamieniła bys sie? Ja również pracuje w kadrach po 8 latach pracy zarabiam 1300 zł na rękę. Również jestem wykształconą osoba i wcale nie mam w d... swoje pracy Nie wiesz co piszesz.
2012-10-30, 10:28Bardzo dobrze Dżony X bardzo dobrze napisane latego w tym kraju jest tak źle, bo ten kto ma trochę lepiej koło dupy zapomina o innych, często biedniejszych, nie dostrzega ich problemów. ".
2012-10-30, 10:34[blockquote]~b napisał(a): Ty się lepiej weż za siebie, widać, że miałaś \miałeś pod górkę do szkoły bo nie dość, że piszesz bez sensu to w dodatku aż roi się od błędów. Twoje porównania są żałosne, czy zdajesz sobie sprawę. Że prawnicy, którzy ci tak imponują nie byli by prawnikami bez nauczycieli? A swoją drogą to prawnicy często nie mogą się równać jeżeli chodzi o wiedzę z nauczycielami, wykładowcami różnych uczelni itp. Nauczyciel najczęściej posiada wiedzę wszechstronną a prawnik posiada wiedzę w jednym kierunku. Jak by nie było jedni i drudzy są potrzebni, tyle, że zawód nauczycielski jest jednym z najpiękniejszych [to ludzie niosący światło, {którego, notabene tobie zabrakło}, są jak aniołowie]Prawników mamy dużo, stąd może i mają kłopoty z pracą jak piszesz, ja nie wiem, wiem natomiast, że wielu rodziców namawia swoje dzieci na ten kierunek studiów bo mają przestarzałe poglądy jak ty i wydaje im się, że to ładnie brzmi no i zaszczyt, ale się mylą jak wynika z tego co piszesz, bo prawnicy w/g ciebie nie mają pracy, więc wniosek nasuwa się sam. Prawnik przede wszystkim musi mieć dobrego nauczyciela rybitwo, bo sam się niczego nie nauczy, a mając dobrych nauczycieli, zostanie dobrym prawnikiem i znajdzie pracę.

A Ty byś zdechł bez piekarza z głodu i chodził na boso bez butów do szkoły itd! Na nauczycielach świat się nie kończy.
brom (AE7Z6L), 2012-10-30 10:48 Cytuj Zgłoś nadużycie

Przemysław napisał(a): Temat dotyczy zasadności przyznawania nagród za pracę pracowników budżetowych a nie ich wynagrodzenia.

Oczywiście, wiem o tym, ale pomijając zasadność i to całe ''pierdu, pierdu'', każdemu chodzi o kasę i wyłącznie o kasę, stąd te ataki, więc jak by tak wszyscy zazdroszczący nauczycielom sami dostali w łapę jakiś kąsek to by nikt z nich nie sapał.
ot (ANIs5x), 2012-10-30 14:41 Cytuj Zgłoś nadużycie

Brom owszem ze chodzi o kasę bo nauczyciele skąd maja na te nagrody? Z naszych podatków.
Dlaczego mamy pracować ciężko na nauczycieli? Na dodatkowe nagrody, które czasem im się nie nalezą? Maja co roku przeznaczane pieniądze w budżecie na nagrody i czy nauczyciel zasłuży czy nie to i tak ktoś te nagrody musi dostać. A nagrody dla dyrektorów? Kto ich ocenia? Nagroda to forma wyróżnienia rozumiem. Ciekawostką jest jakie sa kryteria wyboru który dyrektor dostanie nagrodę a ktory nie dostanie.
Zatroskana (ANUxJC), 2012-10-31 14:04 Cytuj Zgłoś nadużycie

Drodzy dyskutanci, nie mam zamiaru optować za nagrodami dla nauczycieli, choć jak się posłucha o nagrodach w ministerstwach, czy o pensji pana Laty, to nie wydaje mi się, aby te 1100zł dla kilku osób w mieście było dramatem...
Natomiast, jeżeli troszczymy się o to, gdzie idą nasze podatki zapytajmy: Płacę podatki, to dlaczego moje dziecko musi uczyć się w 30-osobowej klasie, a w świetlicy przebywać w 60-osobowej grupie(na jednego opiekuna! ). Płacę podatki, to dlaczego muszę piec ciasto na festyn, bo inaczej szkoła nie będzie miała pieniędzy np. na papier ksero? Płacę podatki, to dlaczego moje dziecko w liceum uczy się języków obcych w "grupach" po 24-26 osób?
Proszę o tym pomyśleć... I jeszcze o tym, skąd taka ostatnio nagonka w mediach na nauczycieli...
Śledzę na tej stronie różne tematy i obawiam się, że ten temat zaraz zniknie - błyskawicznie zniknęły te, na których pojawiły się podobne do moich spostrzeżenia... No cóż, wolność słowa... - nie to co "za komuny. ".
Przemysław, 2012-10-31 14:48 Cytuj Zgłoś nadużycie

~Zatroskana napisał(a): Drodzy dyskutanci, nie mam zamiaru optować za nagrodami dla nauczycieli, choć jak się posłucha o nagrodach w ministerstwach, czy o pensji pana Laty, to nie wydaje mi się, aby te 1100zł dla kilku osób w mieście było dramatem.

Nie można się zgodzić z takim poglądem, Tego typu praktyki mają miejsce we wszystkich jednostkach / zakładach /, które w jakikolwiek sposób związane są z budżetem państwa. Edukacja, służba zdrowia, kolejarze, pocztowcy, służby mundurowe, administracja wszystkich szczebli, energetyka, wodociągi, gazownie, zakłady komunalne i diabli wiedzą co jeszcze. Jeśli Zatroskana Pani pomnożymy to przez ilość Polskich miast robi się kosmiczny wydatek. Skutkuje on dla innych Polaków coraz większymi podatkami oraz cenami. POJEDYNCZA GWIAZDKA ŚNIEGU JEST UROCZĄ ATRAKCJĄ ALE LAWINA TO ZJAWISKO ZAGRAŻAJĄCE ŻYCIU.
Ludzie zabiegający o władzę obiecują wyborcom lepsze życie. Tymczasem jest cały czas tylko gorzej.
http://przyjaznepanstwo.blog.onet.pl/Czas-na-zmiany-Panie-i-Pany,2,ID484920765,n.

Kliknij w obrazek, aby powiększyć.
poler (ANul8Z), 2012-10-31 16:40 Cytuj Zgłoś nadużycie

A Przemysławowi znowu nikt nie dał nagrody. Co za ludzie!
Zatroskana (ANUxJC), 2012-10-31 21:05 Cytuj Zgłoś nadużycie

Szanowny Panie Przemysławie, napisałam "nie mam zamiaru optować za nagrodami dla nauczycieli" - wcale nie uważam, że powinny być. Natomiast chciałam zwrócić uwagę na to, że polska szkoła jest straszliwie biedna i jeszcze się na niej oszczędza - kosztem dzieci.

Reklama

Komentarze do tematu zostały zablokowane.