Zdarzenie miało miejsce 9 września br. Około 14:00 na jedną ze stacji paliw na osiedlu D w Lubinie podjechał czerwony Ford Escort. Jego kierowca zatankował paliwo o wartości niemal 200 zł. Nie zamierzał jednak za nie zapłacić, wsiadł za kierownicę i chciał odjechać z miejsca zdarzenia. Pracownik stacji paliw próbował go zatrzymać. Został potrącony.
Sprawą zajęli się lubińscy policjanci. Funkcjonariusze wytypowali sprawcę. Okazał się nim 38-latek z Polkowic. Mężczyzna przyznał się do winy. Zastosowano wobec niego dozór policyjny. Teraz grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności.
KPP Lubin/ii