Do zdarzenia doszło 6 marca, około godziny 15.50, w jednym z jeleniogórskich sklepów. Pokrzywdzona pozostawiła na chwilę swoją torebkę i zajęła się swoimi zakupami. Zauważyła to 61-latka, która postanowiła wykorzystać okazję. Ukradła torebkę wraz z pieniędzmi. Okradziona oszacowała straty na 2 000 zł.
Na podstawie zdjęć z kamery monitoringu uzyskano rysopis kobiety. Jak się okazało, podejrzana mieszkała w pobliżu wspomnianego sklepu. Po kilku minutach mundurowi zapukali do jej drzwi. Kobieta nie przyznała się do kradzieży. Była nerwowa, agresywna i pod wpływem alkoholu.
61-latka trafiła do policyjnego aresztu. Grozi jej do pięciu lat więzienia.