W ostatnim numerze "Głosu Bolesławca" w tej rubryce redakcja zamieściła artykuł traktujący o nurtujących społeczeństwo Bolesławca sprawach. Co prawda jest to, jak przypuszczani tylko wycinek tych problemów. Nie chcę tu usprawiedliwiać stanu rzeczy opisanego przez autora artykułu, jednak osobiście jako policjanta, dotknęło mnie sformułowanie o tym, czy policjanci karają osoby odpowiedzialne za słabą widoczność w rejonach dróg. Nie odbieram, oczywiście tego artykułu osobiście, tzn. wytyki tylko i wyłącznie w kierunku policji. Cieszy mnie fakt, że w cyklu tym, wreszcie ktoś robi coś, by razem z policją troszczyć się o bezpieczeństwo. A z drugiej strony podpowiadam, że za stan właściwego oznakowania dróg, rozwiązań komunikacyjnych w mieście, za sprawy remontów mostów i dróg (krajowych i wojewódzkich) czas pracy ekip remontowych itp policja nie jest odpowiedzialna. Pytania i sugestie w tych sprawach należałoby kierować bezpośrednio do osób za to odpowiedzialnych. Jak powiedziałem, cieszę się z tego, że nie tylko policja troszczy się o wspólne bezpieczeństwo. Mam nadzieję, że wspólny krzyk jest silniejszy niż pojedynczy głos.
Razem z policją w trosce o bezpieczeństwo
Reklama
Reklama
Reklama