Występ miał się odbyć w piątek wieczorem w klubie Pegaz. Jednak tuż przed godziną dwudziestą na drzwiach BOK wywieszono kartkę, informującą o odwołaniu występu. Obok umieszczono list, napisany przez lidera zespołu, w którym były krótkie wyjaśnienia wraz z przeprosinami.
Przyczyną przesunięcia koncertu były "bardzo ważne sprawy osobiste". Zespół zapowiedział jednak jak najszybszy przyjazd do Bolesławca oraz niespodziankę specjalnie dla widzów.