Dobrym pomysłem było zorganizowanie swego rodzaju "sesji wyjazdowej" czyli autokarowej wycieczki radnych po mieście i okolicy. Zwiedzono m.in. przepełnione wysypisko śmieci we wsi Łąka, którego ogląd nie pozostawił złudzeń, że nowa inwestycja w tym zakresie stanowi absolutną konieczność. Jak wiadomo zlokalizowane ono zostało w odległości ponad 20 km od Bolesławca w miejscowości Trzebień, na terenie dawnych radzieckich poligonów. Zagospodarowaniem terenu zgodnie z wymogami ekologicznymi zajmie się firma "Ekolog" z Poznania, a czas nagli.
Kolejny przystanek wycieczkowy to miejska oczyszczalnia ścieków położona poza miastem w dzielnicy Staszica. Obiekt częściowo został już uruchomiony, a pełną sprawność eksploatacyjną uzyska w roku 1995. Imponuje rozmiarami i co ważniejsze – w znacznym stopniu pozwoli na utylizację zanieczyszczeń, które do tej pory zatruwały rzekę Bóbr. Przy okazji miejscy rajcowie obejrzeli z okien autokaru osiedle domków jednorodzinnych na Zabobrzu (padał deszcz, co utrudniało dłuższe piesze wędrówki), tzw. ciepłownię przemysłową, która ogrzewa część grodu nad Bobrem, miejskie wodociągi ze stacją uzdatniania wody (dobrej jakościowo i smakowo wody nie odczujemy przez wiele następnych lat), a także wnętrze remontowanego aktualnie Ratusza.
Wiedza o stanie i potrzebach miasta zaowocuje decyzjami dotyczącymi przyszłorocznego budżetu.
Wycieczka radnych miejskich
Reklama
Reklama
Reklama