W sobotę 11 lutego oficer dyżurny libereckiej Komendy Wojewódzkiej Policji został powiadomiony o znalezieniu przez przypadkową osobę ciała noworodka w kontenerze na śmieci na ulicy Na Bídě w Libercu. Sprawą od początku zajmuje się policja w Libercu. Do chwili obecnej śledczym nie udało się uzyskać odpowiedzi na pytanie, kto porzucił dziecko. Co więcej, z powodu miejsca, gdzie porzucono noworodka, śledczy nie wykluczają tego, że maluch mógł pochodzić z Polski lub z Niemiec.
Policjanci z komend wojewódzkich w Libercu i Wrocławiu apelują o kontakt szczególnie te osoby, które przechodziły lub przejeżdżały w okolicach miejsca znalezienia noworodka w dniach 10–11 lutego. – W śledztwie mogą pomóc kierowcy pojazdów wyposażonych w rejestratory jazdy, którzy dysponują nagraniami z wymienionego miejsca w tym okresie – mówią policjanci z Dolnego Śląska. – Nagrania mogą pozwolić na uzyskanie wielu informacji w tej sprawie i z tego względu policja prosi o ich udostępnienie. Śledczy proszą też o kontakt i pomoc kierowców taksówek i kierowców komunikacji miejskiej w Libercu, jeżeli zauważyli w tym rejonie i o tej porze cokolwiek niezwykłego lub podejrzanego.
Oficerowie śledczy poszukują też matki noworodka. Chodzi o kobietę, która była w ciąży, a obecnie może być po porodzie i bez dziecka. Wstępnie szacuje się, że początek ciąży mógł przypadać na kwiecień lub maj 2016 r. Policjanci zwracają się też o pomoc do pracowników aptek, gdzie nieznajoma kobieta mogła próbować kupić lekarstwa na komplikacje poporodowe.
Więcej na stronie Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu.