– Na terenie Bolesławca w styczniu i dwóch pierwszych dekadach lutego 2017 roku odnotowaliśmy 52 kradzieże sklepowe, natomiast w analogicznym okresie roku 2018 miało miejsce 57 kradzieży sklepowych – mówi serwisowi istotne.pl asp. szt. Anna Kublik-Rościszewska, rzeczniczka bolesławieckiej policji.
Łupem złodziei padają różne przedmioty – od wazeliny za niecałe trzy złote, po czekoladki, pieluchy, kosmetyki, klocki, kapsułki do prania, klej, kołki, na odzieży kończąc. O dziwo, kradzieże alkoholu są stosunkowo rzadkie.
Warto dodać, że funkcjonariusze z Komendy Powiatowej Policji w Bolesławcu prowadzą m.in. czynności w sprawie kradzieży robota kuchennego o wartości 999 zł. Do zdarzenia 7 grudnia 2017 r. na terenie jednego z bolesławieckich marketów.
Do tematu kradzieży w Mieście Ceramiki wrócimy.