Prezydent Bolesławca sam fajerwerków nie będzie używać, ale nie zakaże innym

Piotr Roman
fot. GA Zdaniem Piotra Romana, tylko regulacje państwowe mogłyby powstrzymać odpalanie fajerwerków. – Miałem kiedyś psa i on bardzo źle znosił Sylwestra – wyznaje prezydent.
istotne.pl 1 piotr roman, fajerwerki, sylwester

Reklama

– Wiara w omnipotencję prezydenta miasta, który może zakazać i uregulować wszystko w mieście, bywa czasem budująca (ale czasem odwrotnie). Tylko regulacje ogólnopaństwowe, ale połączone ze skuteczną egzekucją, mogą zmienić sytuację. Ale nie sądzę, aby ktoś z rządzących był zainteresowany. Łatwiej zrzucić winę np. na Trzaskowskiego, że wydał zakaz, a i tak strzelali. Czyli obie strony będą zadowolone. PO – bo wydali zakaz, PiS – bo ci z PO nie umieli być skuteczni. Coroczny teatr, który się skończy za kilka dni – mówi Piotr Roman, prezydent Bolesławca.

Zdaniem prezydenta zakazy, których nie można wyegzekwować, są antyskuteczne, co powoduje tylko demoralizację i brak szacunku do prawa.

– Właściciele zwierząt zostają ze zwierzętami. Miałem kiedyś psa i on bardzo źle znosił Sylwestra. Ogromny szacunek należy się np. firmie OBI, która już od 4 lat nie sprzedaje fajerwerków – dodaje prezydent.

Jakie jest wasze zdanie na temat odpalania fajerwerków i petard w Nowy Rok? Zagłosuj w sondzie.

Czy jesteś za zakazem używania petard i fajerwerków w Sylwestra?
tak
50.00 % głosów: 62
nie
48.39 % głosów: 60
nie mam zdania
1.61 % głosów: 2

Reklama