Mundurowi z Komisariatu II Policji w Jeleniej Górze przedstawili zarzut zabicia psa 70-letniemu myśliwemu. – Jak ustalili funkcjonariusze, mężczyzna 10 listopada ubiegłego roku, będąc na indywidualnym polowaniu w kompleksie leśnym w Piechowicach, celowo i bez uzasadnionego powodu zastrzelił psa rasy wilczak czechosłowacki o wartości 3000 zł – relacjonuje podinsp. Edyta Bagrowska, oficer prasowy jeleniogórskiej KMP.
I dodaje: – Biegającego psa, który na chwilę oddalił się od swojego właściciela, zauważył przebywający na ambonie myśliwy, a następnie go zastrzelił.
Policja podkreśla:
Pies nie stanowił żadnego zagrożenia – ani dla zwierząt, ani dla ludzi.
Kiedy 70-latek usłyszał, jak właściciel pieska nawołuje swojego pupila, zapakował zwłoki zwierzęcia do samochodu, a potem wyrzucił je w pobliżu rzeki. Tam też zostały one odnalezione.
Teraz 70-latkowi grozi do trzech lat więzienia.