Czytelnik poirytowany: „Oto jest walka z GOPS w Kruszynie”

Urząd Gminy Bolesławiec
fot. istotne.pl Małżeństwo z gminy Bolesławiec opisało nam swoją walkę z urzędniczką Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Kruszynie. Ta wojna o dodatek węglowy trwała prawie trzy miesiące.
istotne.pl 86 węgiel, dotacja, gops kruszyn

Reklama

W mailu do redakcji czytelnik nie krył swojego wzburzenia i frustracji po tym, co przeszedł od października 2022 roku do grudnia 2022 roku z urzędniczką podległą wójtowi Andrzejowi Dutkowskiemu.

Specyfiką naszego wnioskowania jest to, że na tej samej działce, co stoi nasz dom, wybudowałem drugi domek z myślą o dzieciach i wnukach. I tak: ja wystąpiłem o dodatek węglowy na swoją nieruchomość, a żona wystąpiła na swoją. (...). Żona, występując z wnioskiem o dodatek nie wpisała mnie jako osoby wspólnie zamieszkującej dom, gdzie jest owe źródło ciepła. Ja natomiast zawnioskowałem jako właściciel na ten drugi dom. A że razem z żoną chodziliśmy do GOPS-u, identyfikowano nas jako potencjalnych wyłudzaczy. Mówię to bez kozery, bo tak nas (...) mianowała: że chcemy wyłudzić dodatki (...).

Opisana poniżej historia dotyczy jednego tylko wniosku, składanego przez małżonkę czytelnika na jedno gospodarstwo domowe. Całą historię opisał nam małżonek.

Wojna z urzędniczką

Walka rozpoczęła się 18 października 2022 roku, kiedy małżonka, mieszkanka gminy Bolesławiec, dostała decyzję odmowną z GOPS w Kruszynie w odpowiedzi na wniosek o dodatek węglowy. W uzasadnieniu podano: brak wpisania źródła ciepła do Centralnej Ewidencji Emisyjności Budynków (CEEB) przed 11 sierpnia 2022 roku.

Kobieta napisała odwołanie od tej decyzji GOPS do Samorządowego Kolegium Odwoławczego (SKO) w Jeleniej Górze 31 października 2022 roku. W odwołaniu napisała, że mąż poinformował ją, że złożył o czasie (przed 11 sierpnia 2022 roku) deklarację na stronie www CEEB, ale system tej deklaracji nie zaktualizował, mimo że wyświetlił się komunikat po jej złożeniu, że wszystko wykonał poprawnie. Mąż kontaktował się w tej sprawie z administratorem strony, a jego żona dodała w piśmie do SKO, że gmina dofinansowywała ich kotłownię ekologiczną na pellet i wie, jakie mają źródło ogrzewania. Jednak to nic nie pomogło. Pismem z 2 listopada 2022 roku GOPS z upoważnienia wójta powtórnie odmówił wypłacenia dodatku węglowego i odrzucił odwołanie kobiety do SKO z 31 października 2022 r.

Wizyty w GOPS w Kruszynie

Małżonkowie odwiedzali osobiście Gminny Ośrodek Pomocy Społecznej w Kruszynie, by sprawę wyjaśnić i opisali, jakie miał doświadczenia po rozmowie z urzędniczką.

– To jest walka z (...), kierownik GOPS w Kruszynie – poinformował w mailu czytelnik. – I w rozmowie bezpośredniej, to ktoś z urzędu twierdzi, że nam tylko chodzi o te 3 000 złotych, że szukamy słupów, że strzelamy sobie w stopę walcząc. (...) No koszmar w tym Kruszynie, sypialni Bolesławca – dodał.

I czytelnik, i jego rodzina, skarżyli się w mailu do redakcji też na to, że urzędniczka (lub urzędniczki) wypytywała ich o stan cywilny oraz o ilość zameldowanych osób w podanym we wniosku gospodarstwie. Jak twierdził czytelnik dane, których rzekomo domagała się urzędniczka (lub urzędniczki) nie były potrzebne do wypełnienia poprawnie wniosku o dodatek węglowy, a powodowały jedynie dyskomfort rodziny czytelnika, której kończyły się argumenty w rozmowach z urzędnikami.

– Pytała nas, dlaczego wnioskuje żona o dodatek, dlaczego nie wpisała męża, jak jest zameldowany – napisał w mailu czytelnik o rozmowie z urzędniczką. – A chodziło jej o wywóz nieczystości z posesji (nie o dodatek węglowy, który czytelnik próbował załatwić – przyp. red.). Informowała mnie, że jeżeli dopatrzą się nieścisłości, to mogą nałożyć karę do 5 lat wstecz – napisał mężczyzna.

Wojna z urzędniczką: kolejne starcie

3 listopada 2022 r. weszły w życie zmiany w przepisach dotyczących dodatku węglowego, wprowadzone w art. 26 i 31 ustawy o zakupie preferencyjnym paliwa stałego dla gospodarstw domowych (Dz. U. z 2022r., poz. 2236), otwierające nowe możliwości przyznania dodatku węglowego gospodarstwom domowym, również tym, których główne źródło ogrzewania nie zostało zgłoszone lub wpisane do CEEB do dnia 11 sierpnia 2022 r.

17 listopada 2022 roku SKO w Jeleniej Górze uchyliło decyzję GOPS i skierowało ją do ponownego rozpatrzenia. Wszystko wskazywało na to, że kobieta otrzyma dodatek węglowy. Niestety, 25 listopada kierowniczka GOPS-u w Kruszynie znów odmówiła wypłacenia dodatku.

– I tak nie wypłacą, bo nowelizacja nas nie dotyczy, bo zgłoszenia do CEEB dokonałem sam po 22.08.22 i to wielokrotnie – napisał wzburzony czytelnik, informując o uzasadnieniu kolejnej odmowy przyznania dodatku węglowego przez GOPS. – Zrobiłem tak, dokonałem wpisu wielokrotnie do CEEB, aby wykazać, że system jest niedoskonały i by udowodnić to osobom, które mówiły, że nie powinien przyjąć tych samych danych a przyjął – podkreślił w mailu czytelnik.

Nie poddając się, czytelnik zwrócił się z prośbą o interpretację prawa do innych instytucji. Między innymi mężczyzna poprosił o interpretację urzędniczkę z MOPS w Bolesławcu, która przyznała mu rację i uznała, że dodatek powinien być przyznany.

– Przyjął nas też starosta, który zaprosił naczelnika Wydziału Budownictwa w Bolesławcu, by zinterpretował przepisy dotyczące zgłoszenia źródła ciepła – opisał swoje konsultacje czytelnik. – Wszyscy zgodnie twierdzili, że dodatek powinien być wypłacony zgodnie z orzeczeniem Samorządowego Kolegium Odwoławczego w Jeleniej Górze z dnia 17.11.2022 roku.

W końcu sam wójt Dutkowski polecił żonie czytelnika ponownie udać się do Kruszyna i złożyć kolejny wniosek.

– To (...) ponownie odmówiła dodatku. I ponownie odwołanie. I ponownie pismo do SKO w Jeleniej Górze – napisał rozgoryczony już bardzo czytelnik. – Chodziło jej o to, by postawić na swoim. A wypłacili już tym, którzy za cały dodatek kupili węgiel brunatny 7 ton i zadymiają tak środowisko, że okna pozamykane i tak czuć dym węglowy w pomieszczeniach mieszkalnych, zgodnie z obowiązującą ustawą dopuszczającą palenia byle czym – dodał.

Wojna z urzędniczką: zwycięstwo

Dodatek węglowy wypłacono w końcu w grudniu 2022 roku.

– Wreszcie się (...) ugięła i wysyłając gońca, aby potwierdził źródło ciepła deklarowane we wniosku o dopłatę. Wpłynęła dotacja za sprawą mojej nieustępliwości – dodał w mailu czytelnik.

Wysłaliśmy zapytanie do Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Kruszynie w środę 1 marca po godzinach pracy. Poprosiliśmy o komentarz dotyczący odmowy wypłacenia dodatku węglowego żonie czytelnika po rozpatrzeniu przez GOPS wniosku w. w. z dnia 15/11/2022 roku oraz zapytaliśmy, czy GOPS nie został poinformowany o zmianie terminu (zniesieniu) wpisu źródła ciepła do CEEB lub może nie otrzymał adekwatnego wsparcia prawnego?

Na odpowiedź czekamy. Opublikujemy ją zaraz po otrzymaniu.

Teksty kursywą – przypis redakcji.

Reklama