Ostatnie pożegnanie Danuty Maślickiej

Urna z prochami Danuty Maślickiej
fot. istotne.pl W czwartek, 15 września o 12:00 na Cmentarzu Komunalnym w Bolesławcu odbył się pogrzeb Danuty Maślickiej, bolesławianki uhonorowanej tytułem Zasłużonej dla Miasta Bolesławca oraz Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski.
istotne.pl 86 pogrzeb, danuta maślicka

Reklama

Danuta Maślicka, dr nauk humanistycznych, wieloletnia nauczycielka i dyrektorka Bolesławieckiego Ośrodka Kultury, poetka i pisarka, a w czasach PRL-u działaczka NSZZ „Solidarność”, zmarła w wieku 81 lat. Ostatnie pożegnanie zasłużonej dla miasta bolesławianki było uroczystością publiczną. Danutę Maślicką żegnała rodzina, najbliżsi przyjaciele oraz przedstawiciele miasta i powiatu.

Bolesławianka została uhonorowana „za wybitne zasługi dla przemian demokratycznych w Polsce, za osiągnięcia w pracy samorządowej i działalności na rzecz środowisk lokalnych”. W 2015 roku Bronisław Komorowski wręczył Danucie Maślickiej w Pałacu Prezydenckim odznaczenie państwowe, a także dyplomy Nagrody Obywatelskiej 25-lecia Samorządności za wieloletnie zaangażowanie w działalność na rzecz społeczności lokalnej.

Zasłużoną bolesławiankę żegnał prezydent miasta Piotr Roman. W ciepłych słowach prezydent przypomniał karierę zawodową Danuty Malickiej oraz jej działania dla miasta, samorządu oraz dla budowy demokracji w Polsce po 1989 roku.

– Pani Danuta jako dyrektorka Bolesławieckiego Ośrodka Kultury wniosła nowe pomysły do bolesławieckiej kultury, pozwoliło to na określenie azymutu dla miejskiej kultury na wiele lat, po trudnym okresie przełomu – mówił prezydent – Danuta Maślicka kierowała się zasadą współpracy z wybitnymi ludźmi z miasta, Polski, z euroregionu. Angażowała też szkoły, znamy był jej list „List serdeczny do nauczycieli w naszym mieście”, który zaowocował licznym udziałem młodzieży w działaniach kulturalnych. Z hasłem „zmieniać, ale nie burzyć tego, co dobre”, kontynuowała takie wydarzenia jak Międzynarodowy Plener Ceramiczno-Rzeźbiarski, czy Blues nad Bobrem. Wspólnie z załogą ośrodka kultury wprowadziła nowe imprezy: Misterium Chleba, Rock Blok w BOK, Scena Otwarta Talent i Orkiestra Świątecznej Pomocy. Dzięki niej do Bolesławca przyjeżdżali wybitni goście: Ewa Demarczyk, Marek Grechuta, Zbigniew Zapasiewicz, Daniel Olbrychski. Pamiętamy do dzisiaj te spotkania z ciekawymi ludźmi ze świata kultury, polityki, czy sztuki. Co ważne równie często były organizowane spotkania z wybitnymi bolesławianami. Danuta Malicka tworzyła model kultury otwartej, pokazującej różne typy wrażliwości – w mowie pożegnalnej powiedział Piotr Roman.

Prezydent zaznaczył, że z inicjatywy Danuty Maślickiej w 1994 roku ośrodek kultury pod jej kierownictwem zorganizował pierwsze targi ceramiki bolesławieckiej, które ze skromnej imprezy, przerodziły się w dzisiejsze kilkudniowe święto.

– Z grupą przyjaciół i zapaleńców w 1989 roku Danuta Maślicka wraz z mężem doprowadziła do założenia telewizji lokalnej AZART SAT, jednej z pierwszych w Polsce telewizji lokalnych – przypomniał zasługi zmarłej prezydent. – Telewizja lokalna odegrała niezwykłą rolę w dokumentowaniu czasu przemian, ale też w tworzeniu aktywnych postaw społeczeństwa obywatelskiego i naszego bolesławieckiego patriotyzmu lokalnego. Jeden z pierwszych wywiadów, to ten z premierem Tadeuszem Mazowieckim. Danuta Maślicka pasjonowała się sztuką, tworzyła artystyczne parawany, pisała wiersze. Wydała cztery tomiki poezji. Zaangażowana w wydanie Rocznika Bolesławieckiego, dla którego napisała liczne teksty i przeprowadziła wywiady. Za swoją działalność została odznaczona Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski. W jednym z wywiadów powiedziała: jeśli chcesz żyć, musisz być w życiu, mieć pomysły, życie bez pomysłów nie wyobrażam sobie, jest tyle fantastycznych rzeczy wokół nas, świat stoi przed nami otworem, trzeba tylko uważnie patrzeć, nie rozproszyć, skupić się na tym, co człowiekowi jest najbliższe, co można zrobić, komu pomóc – zacytował słowa Danuty Maślickiej prezydent.

Na zakończenie swojej mowy Piotr Roman wybrał dwa utwory poezji autorstwa Danuty Maślickiej, którymi pożegnał poetkę.

Pierwszy fragment „ I’m not there”:

Niczego nie przestawiam
Nie podlewam kwiatów
Nie pytam siebie
Kiedy wreszcie przeczytam te książki
Nie myślę ile mi jeszcze zostało…
Nie ma mnie

To gdzie ja teraz jestem?

Drugi fragment:

A ty? Odnalazłeś swoją Itakę?
A może nie zamierzasz już nigdzie wyruszać?... bo nie wierzysz, że są jeszcze takie (miejsca), gdzie cisza jest modlitwą

Poeta mówi, że takim miejscem jest (zdziwisz się) królestwo twojej wyobraźni.

Więc na co czekasz?

Buon viaggio!

Good trip!!

Dobrej Podróży!

Reklama