Pijany kierowca z naszego powiatu wpadł w sąsiednim. Proponował łapówkę policjantom

Pieniądze łapówka
fot. istotne.pl 33-letniemu mężczyźnie grozi teraz kara od roku do nawet dziesięciu lat pozbawienia wolności.
istotne.pl 183 alkohol, policja, prokuratura, łapówka

Reklama

Drogówka zatrzymała do kontroli kierowcę pojazdu marki Citroen. – Kontrola zakończyłaby się szybko, gdyby nie to, że policjanci podczas rozmowy z kierującym wyczuli od niego alkohol – informuje asp. szt. Justyna Bujakiewicz-Rodzeń, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Lubaniu.

Badanie wykazało, że 33-latek miał ponad promil alkoholu w organizmie. Rzeczniczka:

Kierowca, wiedząc o grożących mu konsekwencjach, postanowił załatwić sprawę w inny sposób. W zamian za odstąpienie od czynności służbowych obiecał udzielić korzyści majątkowej mundurowym w kwocie 1000 lub 2000 złotych.

I uzupełnia:

Dodał, że wystarczyłoby tylko podjechać po pieniądze do miejsca zamieszkania podejrzanego. Stróże prawa poinformowali mieszkańca powiatu bolesławieckiego, że zostaje zatrzymany pod zarzutem popełnienia przestępstwa i o całej sytuacji natychmiast powiadomili oficera dyżurnego lubańskiej jednostki.

Nasz krajan spędził noc w policyjnym areszcie, a nazajutrz został doprowadzony do lubańskiej prokuratury, gdzie usłyszał zarzut przekupstwa oraz prowadzenia pojazdu w stanie nietrzeźwości.

Wobec podejrzanego prokurator zastosował poręczenie majątkowe (5 tys. zł), a także dozór policyjny połączony z zakazem prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych. Mieszkańcowi naszego powiatu grozi teraz do 10 lat odsiadki.

Reklama