Do zdarzenia doszło w piątek około 21:20. Najpierw żołnierze szarpali się w okolicy dworca PKP przy placu Wolności. Następnie Amerykanie przeszli pod galerię Centrum i okrąglak Starostwa Powiatowego, tam konflikt rozgorzał na nowo. Z relacji świadka wynika, że żołnierzy rozdzielał jakiś mężczyzna.
Przypomnijmy, w tym samym miejscu 2 kwietnia grupa Amerykanów ciągnęła po ulicy kobietę. Przechodnie wezwali policję. A całą sytuację opisywaliśmy w materiale Nocna awantura żołnierzy amerykańskich w centrum Bolesławca. Policja... puściła ich wolno. Po publikacji przez nas artykułu, oświadczenia wydała polska Policja oraz Armia Stanów Zjednoczonych.