Rewolucja w kuchni szpitalnej w Bolesławcu! Kucharz z Francji będzie gotował dla pacjentów

Klaudiusz Kędzierski
fot. Stefańczyk Studio Co ciekawe, dań przygotowanych przez Klaudiusza Kędzierskiego spróbować będą mogli między innymi niehospitalizowani mieszkańcy Miasta Ceramiki.
istotne.pl 183 zdrowie, szpital powiatowy

Reklama

Szykuje się istna rewolucja w Szpitalu św. Łukasza w Bolesławcu. I tym razem nie chodzi o jakieś wielkie zadanie budowlane. To również będzie inwestycja w zdrowie pacjentów, tyle że związana z... odżywianiem się.

Po 20 latach braku kuchni szpitalnej i korzystania z usług podmiotu zewnętrznego dyrekcja placówki wraca do korzeni. Jedzenie szpitalne będzie przygotowywane na miejscu. I to przez Klaudiusza Kędzierskiego, który przez ostatnie 10 lat pracował – jako kucharz i menedżer – w najlepszych francuskich restauracjach w Burgundii i koło Bordeaux.

To wyjątkowy projekt na skalę Polski! – zapowiada Kamil Barczyk, szef powiatowego Szpitala św. Łukasza. – Nie chcemy oferować pacjentom szpitala potraw oczywistych. Ta kuchnia będzie mieć smak europejski.

I dodaje, że nie chodzi wyłącznie o jakość i smak szpitalnego jedzenia; chodzi też o to, aby pacjenci powiatowej placówki mieli zbilansowaną dietę. A co za tym idzie – szybciej wracali do zdrowia. (Obecnie ZOZ kończy wyposażanie kuchni).

To nie koniec dobrych informacji. Pacjenci, którym przyjdzie trafić do bolesławieckiego szpitala, będą mogli wybierać, co będą chcieli zjeść danego dnia. Docelowo kuchnia szpitalna ma być dostępna też dla pracowników szpitala, a także dla niehospitalizowanych mieszkańców Miasta Ceramiki i naszego powiatu.

Klaudiusz Kędzierski przerwał studia w Warszawie, aby spróbować swoich sił w gastronomii. I to właśnie we Francji. Jak sam mówi, w Burgundii dostał wycisk, a fach zgłębiał już koło Bordeaux.

Rewolucja kulinarna w naszym szpitalu ruszy pełną parą już 1 października. Sam szef szpitalnej kuchni zapowiada, że zacznie od tradycyjnych dań kuchni europejskiej.

Reklama