Plener w Bolesławcu powstał w latach 60. XX wieku, w okresie wojny w Wietnamie, dzieci kwiatów i rewolucji seksualnej. W czasach, gdy na szczycie był zespół The Beatles, a w Dallas zginął prezydent Kennedy.
W 1963 roku w Gmunden (Austria) odbyło się pierwsze międzynarodowe sympozjum ceramiczne. Ta inicjatywa zapoczątkowała plenery ceramiczne na całym świecie. Niektóre odbyły się jedynie kilkakrotnie, plener bolesławiecki nieprzerwanie organizowano przez 50 lat. W tym roku celebrujemy jubileusz pleneru. Z tej okazji w Muzeum Ceramiki (ul. Kutuzowa 14) można zwiedzić przekrojową wystawę prac powstałych w Bolesławcu na plenerze ceramicznym.
Bolesławiecka historia pleneru rozpoczęła się w 1964 roku. Plener w naszym mieście powstał z inicjatywy klubu młodych rzeźbiarzy z Sekcji Rzeźby przy wrocławskim Związku Polskich Artystów Plastyków (ZPAP). Jedną z pierwszych uczestniczek była Krystyna Gay-Kutschenreiter, wieloletnia komisarz pleneru oraz artystka, która zamieniła plener z ogólnopolskiego w międzynarodowy.
Przez 50 lat zmieniali się komisarze, zmieniano też nazwę pleneru, ale był on organizowany nieprzerwanie przez władze miasta i bolesławiecki ośrodek kultury (dziś BOK-MCC) z ogromnym udziałem bolesławieckich ceramik. Od kilku lat są to: Zakłady Ceramiczne „Bolesławiec” Sp. z o.o., „Ceramika Artystyczna” Spółdzielnia Rękodzieła Artystycznego oraz Fabryka Naczyń Kamionkowych „Manufaktura” Sp. J. Smoleński & Zwierz.
– Wystawa, która pokazuje dokonania artystów na plenerze ceramicznym, organizowanym od 50 lat, to najważniejsza wystawa w tym roku, organizowana przez nasze muzeum – powiedziała na otwarciu ekspozycji dyrektorka Muzeum Ceramiki Anna Bober-Tubaj.
Obecny na wernisażu prezydent podkreślił ogromne znaczenie pleneru w kształtowaniu wizerunku miasta jako polskiej stolicy ceramicznej. – Dwanaście lat temu, kiedy zostałem prezydentem Bolesławca, nasze miasto kojarzyło się jedynie ze szpitalem psychiatrycznym, dziś i w Polsce, i poza jej granicami Bolesławiec to stempelki, pawie oczka i ceramika – powiedział Piotr Roman. – W latach 90. XX wieku, kiedy samorządy szukały pieniędzy na sprawy podstawowe, jak szkoły czy przedszkola, w naszym mieście nowe władze nie zapomniały o sztuce i o plenerze. Nie miał on nigdy żadnej siły politycznej, nie wygrywało się nim wyborów. Tym bardziej należy się szacunek samorządowcom, którzy wsparli plener bolesławiecki – kończył przemowę prezydent.
Wielkie podziękowania złożono na ręce Krystyny Gay-Kutschenreiter, honorowej komisarz tegorocznego pleneru i kuratorki przekrojowej wystawy w muzeum.
Ciągłość pleneru to powód do dumy. Tak ważna, międzynarodowa impreza, która odbywa się w naszym mieście, jest wydarzeniem prestiżowym, kulturotwórczym i czyni Bolesławiec wyjątkowym miejscem w świecie artystycznym.
50. Międzynarodowy Plener Ceramiczno-Rzeźbiarski w Bolesławcu jest realizowany w ramach projektu ARGINET, który jest współfinansowany przez Unię Europejską w ramach programu Kultura. Projekt ma na celu promocję dialogu i wymiany międzykulturowej w Europie poprzez system innowacyjnych działań współpracy międzynarodowej operatorów kulturalnych z branży ceramicznej. Realizacja projektu umożliwi większą mobilność i funkcjonowanie na poziomie ponadnarodowym dorobku i doświadczeń poszczególnych partnerów na polu ceramiki artystycznej i rzemiosła ceramicznego. ARGINET proponuje, aby w ramach istniejącej sieci imprez wprowadzić program wymiany i rozwoju, promujący udział artystów i animacji ceramicznych na skalę europejską.
20. Bolesławieckie Święto Ceramiki jest realizowane w ramach projektu ARGINET, który jest współfinansowany przez Unię Europejską w ramach programu Kultura. Organizatorem 20. Bolesławieckie Święta Ceramiki jest Bolesławiecki Ośrodek - Międzynarodowe Centrum Ceramiki.