Agresor znęcał się nad 72-letnią matką. Siekierą wybił dziurę w jej drzwiach. Twierdził, że go prowokowała

Mężczyzna z siekierą
fot. pixabay.com (kaboompics) Mężczyźnie grozić może kara do siedmiu i pół roku pozbawienia wolności.
istotne.pl 183 policja, prokuratura, sąd

Reklama

Prokuratura Rejonowa w Bolesławcu prowadzi śledztwo w sprawie przeciwko 34-letniemu, mieszkańcowi powiatu bolesławieckiego Łukaszowi T. – o fizyczne i psychiczne znęcanie się nad swoją 72-letnią matką.

Z ustaleń śledztwa wynika, iż w okresie od sierpnia 2024 roku do 18 marca 2025 roku podejrzany, znajdując się w stanie nietrzeźwości lub po użyciu środków psychoaktywnych, głównie metamfetaminy, wielokrotnie wszczynał domowe awantury, podczas których znęcał się psychicznie i fizycznie nad swoją matką – informuje Ewa Węglarowicz-Makowska, rzeczniczka prasowa Prokuratury Okręgowej w Jeleniej Górze. – Sprawca wyzywał ją słowami powszechnie uznanymi za obelżywe, groził pozbawieniem życia, podpaleniem domu. Wielokrotnie popychał i szarpał kobietę za odzież, niszczył elementy wyposażenia mieszkania.

4 marca 2025 roku wybił szybę w ganku. Natomiast 18 marca 2025 roku, znajdując się pod wpływem alkoholu i substancji psychotropowej, wszczął kolejną awanturę. Pokrzywdzona, obawiając się spełnienia jego gróźb, zamknęła się w swoim pokoju. Prokurator: – Wówczas to syn zaczął kopać w zamknięte drzwi, a gdy nie mógł ich otworzyć, przyniósł siekierę i przy jej użyciu wybił w drzwiach dziurę, całkowicie je uszkadzając.

Jak ustalono, sprawca był już wielokrotnie karany sądownie za przestępstwo znęcania się nad matką i za te czyny odbywał karę pozbawienia wolności.

Po doprowadzeniu do Prokuratury Rejonowej w Bolesławcu usłyszał zarzut znęcania się nad matką w warunkach recydywy. Grozi mu do 7,5 roku więzienia.

Podejrzany nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu przestępstwa. Złożył wyjaśnienia, w trakcie których bagatelizował swoje zachowanie wobec matki. Twierdził, że pokrzywdzona go prowokuje i fałszywie pomawia.

Na wniosek prokuratury sąd tymczasowo aresztował agresora. Szerzej o sprawie informowaliśmy w materiale Recydywista znęcał się nad matką, groził, że zabije. Odurzony wszczynał awantury, demolował dom. ARESZT.

Reklama