Absolwentka technikum w Zespole Szkół Ogólnokształcących i Zawodowych im. majora Henryka Sucharskiego w Bolesławcu, po 20 latach od ukończenia szkoły postanowiła zdać maturę. – To było moje marzenie od dawien dawna – wyznaje bolesławianka, która prowadzi własną działalność gospodarczą. – Ze względu na sytuację rodzinną nie miałam wcześniej możliwości podejść do tego egzaminu.
Pomysł, aby zdać maturę, zakiełkował rok temu. Do egzaminu przygotowywała się przy pomocy korepetytorów. Jak sama przyznaje, największy problem miała z językiem angielskim.
Do sprawy podeszła bardzo sumiennie. Miała np. możliwość wyjechać na majówkę do Chorwacji, ale postanowiła, że poświęci ten czas na ostatnie powtórki.
Z egzaminu z języka polskiego wyszła zadowolona. Stwierdziła, że towarzyszył jej stres, ale na pewno nie taki jak uczniom. – Robię to tylko dla siebie, żeby spełnić swoje marzenie – zaznacza.
I podkreśla, że zdana matura nie będzie czymś, co przedefiniuje jej życie. Ale też nie wyklucza, że będzie kontynuować edukację w szkole wyższej.
Ma też apel do młodych ludzi: żeby podchodzili do matury w odpowiednim czasie. Bo jeśli tego nie zrobią, mogą potem długo żałować swej decyzji.
Redakcja istotne.pl życzy abiturientce powodzenia!