Policja ustaliła, że przyczyna zdarzenia, do którego doszło 6 października, to prawdopodobnie niedostosowanie prędkości do warunków ruchu. W wyniku tego kierujący utracił panowanie nad pojazdem i zjechał z wąskiej jezdni do przydrożnego rowu. Kierowcy autobusu zatrzymano prawo jazdy. Dalsze decyzje w tej sprawie zostaną podjęte przez sąd.
Jak zaraz po zdarzeniu informował lwowecki.info, nikomu nic poważnego się nie stało, dzieci jednak były bardzo wystraszone i udzielano im w tej kwestii wsparcia.
Zwróciliśmy się do Łukasza Jaźwca, prezesa spółki PKS Bolesławiec o komentarz do sprawy i wyjaśnienia. W odpowiedzi z 8 października otrzymaliśmy jedynie informację, że wyjaśnieniem okoliczności zdarzenia zajmują się odpowiednie służby.
Prezes Jaźwiec nie skomentował tego wydarzenia ani zakresu odpowiedzialności spółki w stosunku do pasażerów.
