Gdzie i kiedy Maciej Małkowski proponował całować starostę?

Maciej Małkowski
fot. Powiat Bolesławiecki Dla jednych był to żart, dla innych – możliwy dowód na zmienność poglądów i sympatii politycznych Macieja Małkowskiego.
istotne.pl 1 maciej małkowski

Reklama

Podczas ostatniej sesji Rady Powiatu Bolesławieckiego przewodniczący Maciej Małkowski — znany z przywiązania do „tradycyjnych wartości” i równie tradycyjnego poczucia humoru — znów dał popis swojej elokwencji. W momencie, gdy po głosowaniu nad absolutorium dla zarządu powiatu wręczano kwiaty i składano podziękowania, przewodniczący, wywodzący się z opozycyjnego kiedyś do prezydenta i starosty Impulsu Miasta, nie mógł się powstrzymać od komentarza:

— Jak chłop chłopu daje kwiaty, to musi być święto — rzucił z rozbawieniem Maciej Małkowski, po czym zaproponował przerwę: — Żeby się jeszcze można było z panem starostą pocałować.

Dla jednych żart, dla innych – kolejny dowód na to, że nie wszyscy samorządowcy dojrzeli do pełnienia funkcji publicznych w XXI wieku. Jeszcze inni zwracają uwagę na zmienność poglądów Małkowskiego – jeszcze przed wyborami, jako kandydat Impulsu Lokalnego, był znany jako przeciwnik prezydenta Piotra Romana i starosty Tomasza Gabrysiaka.

W nagraniu dostępnym na stronie Powiatu Bolesławieckiego słowa o całowaniu się ze starostą wycięto.

Dodajmy, że gdy w 2015 roku, w reakcji na decyzję Sądu Najwyższego USA o legalizacji małżeństw jednopłciowych, przewodniczący Rady Powiatu postanowił przeprowadzić ideologiczną czystkę wśród znajomych na Facebooku. Napisał wtedy:

„Facebook wprowadził możliwość pokrycia zdjęcia profilowego tęczowym kolorem, wyrażając tym samym poparcie dla legalizacji małżeństw homoseksualnych. Kolejnym postulatem środowisk LGBT jest adopcja dzieci dla takich małżeństw, a to budzi mój stanowczy sprzeciw. Dlatego (…) będę musiał się pożegnać (…) ze znajomymi promującymi zachowania, których ja absolutnie nie toleruję.”

Od tamtego czasu minęło prawie dziesięć lat, ale jak widać — niektórzy w poglądach na prawa innych ludzi się nie zmieniają. Zmieniają za to swoje polityczne poglądy w zależności od tego, jaką funkcję piastują.

Reklama