Aktywistki i aktywiści Greenpeace od wczesnych godzin porannych okupują jedno z gigantycznych urządzeń służących do wydobycia węgla brunatnego w kopalni odkrywkowej Turów. Jak czytamy na greenpeace.org:
Swoją pokojową akcją domagają się od Donalda Tuska jednoznacznej deklaracji o zakończeniu pracy odkrywki i elektrowni w ciągu najbliższych lat. Wyznaczeniu daty zamknięcia Turowa musi towarzyszyć plan transformacji regionu, pozwalający uzyskać środki na jego realizację. Bez działań rządu region czeka zapaść i bezrobocie.
Aktywiści wspięli się na urządzenie o wysokości 13-piętrowego bloku mieszkalnego. Na konstrukcji pojawiły się transparenty z podobizną premiera Donalda Tuska i hasłami „Węgiel jest skończony. Premierze, zadbaj o ludzi” oraz „Sprawiedliwa transformacja teraz!”.
Co więcej, działacze Greenpeace’u zapowiadają, że będą kontynuować protest, aż „uzyskają pewność, że ich przesłanie dotarło do premiera Donalda Tuska”.
Organizacja o zdarzeniu