Dobiega końca remont ulic Łasickiej i Żeromskiego w Bolesławcu. Na obu ulicach wykonano progi zwalniające. Te, zdaniem czytelnika, nie powinny tam się znaleźć. Dlaczego?
Czytelnik:
Zgodnie z przepisami rozporządzenia ministra infrastruktury o warunkach technicznych znaków i sygnałów drogowych, nie można umieszczać progów na drogach, po których poruszają się miejskie autobusy. W innym razie zarządca jest obowiązany do ich usunięcia. Bardzo proszę o zajecie się sprawa na ulicy Łasickiej i Żeromskiego, gdzie jest robiona nowa nawierzchnia i progi zwalniające.
W Rozporządzeniu Ministra Infrastruktury i Rozwoju z 3 lipca 2015 roku, zmieniającym rozporządzenie w sprawie szczegółowych warunków technicznych dla znaków i sygnałów drogowych oraz urządzeń bezpieczeństwa ruchu drogowego i warunków ich umieszczania na drogach, czytamy:
(...) Niedopuszczalne jest stosowanie progów zwalniających:
- na drogach krajowych i wojewódzkich,
- na miejskich drogach ekspresowych, ulicach głównych ruchu przyspieszonego (GP), ulicach głównych (G),
- na ulicach i drogach wyjazdowych pojazdów straży pożarnej, stacji pogotowia ratunkowego itp.,
- na ulicach i drogach, w przypadku kursowania autobusowej komunikacji pasażerskiej, z wyjątkiem progów wyspowych,
- na jezdniach innych niż bitumiczne, jeżeli nie można zastosować oznakowania poziomego P-25,
- na łukach dróg i w innych przypadkach, gdy ich obecność może powodować zagrożenie bezpieczeństwa ruchu drogowego.
Ulicami Żeromskiego i Łasicką kursują autobusy komunikacji miejskiej. Progi mają specjalny kształt i autobusy pokonują je bez większych problemów. Na progach, które wykonano na tych ulicach, będą też przejścia dla pieszych. Progi z Żeromskiego i Łasickiej podobne są do tych z innych części miasta, np. z ulicy Dolne Młyny, Lubańskiej czy Starzyńskiego. Tymi ulicami także jeżdżą autobusy.
Czy takie progi są zgodne z przepisami?
O komentarz w tej sprawie poprosiliśmy Zarząd Dróg Powiatowych w Bolesławcu. Opublikujemy go, jak tylko zostanie do nas przesłany.