– Tuż przed weekendem funkcjonariuszki dzierżoniowskiej drogówki zwróciły uwagę na dwa samochody przejeżdżające przez jedno ze skrzyżowań na terenie miasta. Samochód marki BMW był holowany przez osobowego opla, a płynność jazdy pozostawiała wiele do życzenia. Policjantki podjęły więc interwencję – relacjonuje asp. szt. Monika Kaleta z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu.
Efekty kontroli? Zaskakujące! Oplem kierował 14-latek, a za kółkiem bmw siedział 23-letni mężczyzna, który na dodatek nie miał prawa jazdy.
Oba wspomniane pojazdy trafiły na policyjny parking, a sprawą ich kierujących zajmie się teraz sąd.
Rzeczniczka:
Dodatkowo pozostaje wyjaśnienie prawa własności do auta, którym jechał chłopiec, gdyż opiekun prawny nie posiadał żadnych dokumentów tego pojazdu. Na domiar złego nie było wykupione obowiązkowe ubezpieczenie, o czym został powiadomiony Fundusz Gwarancyjny.
(Zdjęcie poglądowe).