Wyróżnienie dla spółki miało też dodatkowy wymiar. Było nieoficjalnym pożegnaniem wieloletniego prezesa PWiK w Bolesławcu Józefa Króla.
– Ktoś by mógł powiedzieć: spółka, woda, ścieki, co w tym jest promocyjnego? Ale naprawdę, wierzcie mi, wielokrotnie Bolesławiec dostaje wyróżnienia i nagrody właśnie dzięki Przedsiębiorstwu Wodociągów i Kanalizacji – powiedział Piotr Roman podczas rozdania nagród. – Ostatnie wyróżnienie, które odebrałem w Warszawie, było przyznaniem miastu przez kapitułę Konkursu Smart City tytuł The Most Smart City. Nasze przedsiębiorstwo wdrożyło system umożliwiający w pełni zdalny i bezobsługowy odczyt stanu wodomierzy będący wynikiem procesu przejścia z systemu radiowego na GSM. Co jest tu ważne: nasze przedsiębiorstwo dzieli się tą wiedzą. Bo samo zaczynało od małego przedsiębiorstwa. Teraz są to cztery gminy, które są wdzięczne za objęcie ich opieką PWiK, bo działania spółki doprowadziły do tego, że wreszcie we Lwówku i we Wleniu jest dobre gospodarowanie wodą. Dziś jest znakomity moment, by podziękować i powiedzieć, że PWiK w Bolesławcu jest perełką w koronie bolesławieckich spółek. Jest firmą, którą można się chwalić, a rozwiązania, jakie stosuje, promieniują w świat. Jesteśmy o lata świetlne dalej niż inne firmy dzięki panu prezesowi Józefowi Królowi i dyrektorowi Grzegorzowi Kozłowskiemu – powiedział prezydent na gali.
Burmistrz Wlenia, gminy, w której od 1 stycznia 2020 roku przedsiębiorstwo rozpoczęło działalność, potwierdza doskonałą współpracę ze Spółką.
– Jestem dumny, że moja gmina ma udziały w PWiK, bo obserwuję rynek i powiem, że jest to jedna z najnowocześniejszych firm tego typu w Polsce, a to przekłada się i na koszty i na jakość zarządzania i na to, że nie ma problemów z wodą – potwierdza Artur Zych.
Pochlebną ocenę wystawia też naszej spółce Mariola Szczęsna, burmistrzyni Lwówka Śląskiego: – Mają państwo świetnego partnera, gratuluję. Wiem to z doświadczenia, patrząc na moją gminę, to bardzo dobry krok.
Józef Król nie krył wzruszenia i podziękował w imieniu całej załogi Spółki.
– Panie prezydencie, szanowni państwo to wzruszająca chwila, bo kończę swoją pracę zawodową i to czas wspaniałych podsumowań – powiedział Józef Król. – Móc promować tak piękne miasto jak nasz Bolesławiec, móc promować miasto, które się lubi, kocha i szanuje, dla którego się żyje, w którym się żyje i gdzie się pracuje, dla którego poświęca się energię: to honor i zaszczyt. A dostać taką nagrodę to ogromna radość, którą będę się chciał podzielić ze wszystkimi pracownikami. Przy tej okazji serdecznie dziękuję tym wszystkim, z którymi przyszło mi pracować przez 47 lat pracy zawodowej. Bo jeśli coś się osiąga, to dzięki ludziom, a ja pracuję ze wspaniałymi ludźmi – dodał były prezydent Bolesławca.