Nielegalni imigranci i ich przewodnik zatrzymani. Polak wpadł z dragami

Podejrzany
fot. KPP Zgorzelec 37-latek odpowie teraz m.in. za pomoc w nielegalnym przekroczeniu granicy, posiadanie narkotyków, a także prowadzenie pojazdu pod wpływem środków odurzających i mimo sądowego zakazu.
istotne.pl 183 policja, narkotyki

Reklama

Zgorzelecka drogówka w rejonie jednej z przygranicznych stacji paliw skontrolowała kierowcę osobowego bmw. – W trakcie prowadzonej kontroli policjanci stwierdzili, że mężczyzna przewozi czterech pasażerów, którzy nie posiadali przy sobie żadnych dokumentów uprawniających do legalnego pobytu na terenie naszego kraju – informuje asp. szt. Łukasz Dutkowiak z Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu.

I dodaje:

Funkcjonariusze szybko ustalili, że kierującym jest 37-letni mieszkaniec województwa lubelskiego, natomiast jego pasażerami okazali się mężczyźni w wieku od 20 do 30 lat, pochodzący prawdopodobnie z Erytrei.

Dalsze czynności potwierdziły, że cudzoziemcy usiłowali nielegalnie przedostać się przez terytorium RP. Mało tego, wyszło na jaw, że polski „przewoźnik” miał przy sobie narkotyki. Rzecznik: – I wszystko wskazuje na to, że mężczyzna jechał autem pomimo sądowego zakazu, a także w stanie po użyciu środków odurzających.

Sprawą obcokrajowców zajęli się strażnicy graniczni. 37-latek z Lubelszczyzny zaś odpowie teraz m.in. za pomoc w nielegalnym przekroczeniu granicy, posiadanie narkotyków, a także prowadzenie pojazdu pod wpływem środków odurzających i mimo sądowego zakazu.

Reklama