Motocyklista po narkotykach uciekał przed policją i celowo uszkodził radiowóz

Motocykl i radiowóz w Ścinawie
fot. KPP Lubin 40-letniemu mieszkańcowi gminy Ścinawa grozić może kara od trzech miesięcy do nawet pięciu lat pozbawienia wolności.
istotne.pl 183 policja, miasto lubin

Reklama

– Policjanci z Komisariatu Policji w Ścinawie, jadąc oznakowanym radiowozem, w jednej z miejscowości zauważyli kierowcę motocykla. Uwagę funkcjonariuszy zwrócił jednoślad, bowiem nie miał tablic rejestracyjnych. Mundurowi, chcąc zatrzymać kierującego do kontroli drogowej, włączyli sygnały świetlne i dźwiękowe, dając mężczyźnie znak do zatrzymania się. Ten jednak przyśpieszył i rozpoczął ucieczkę – informuje asp. szt. Sylwia Serafin, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Lubinie.

Mundurowi ruszyli za nim. W trakcie pościgu, kiedy policjanci zrównali się z motocyklistą, ten zwolnił, a następnie przyspieszając, uderzył w prawy bok radiowozu.

Funkcjonariusze kontynuowali pościg. Po chwili wyprzedzili mężczyznę i zatrzymali się, chcąc uniemożliwić nieodpowiedzialnemu kierowcy dalszą jazdę. Rzeczniczka:

Uciekinier nie miał jednak zamiaru poddać się kontroli, gdyż za dużo miał na sumieniu. Uderzył w tył radiowozu i kontynuował swoją szaleńczą jazdę. Funkcjonariusze ponownie podjęli pościg i w konsekwencji zatrzymali, jak się okazało, 40-letniego mieszkańca gminy Ścinawa.

I dodaje:

W trakcie kontroli wyszło na jaw, że 40-latek uciekał, ponieważ nie miał uprawnień do kierowania pojazdem. Badanie narkotesterem wykazało, że może być pod wpływem amfetaminy i metamfetaminy. Ponadto policjanci ujawnili przy mężczyźnie amfetaminę.

Co więcej, motocykl nie miał aktualnych badań technicznych ani obowiązkowego ubezpieczenia OC.

40-letni podejrzany trafił do policyjnej celi. Grozi mu od trzech miesięcy do nawet pięciu lat więzienia. Będzie też musiał pokryć koszty naprawy radiowozu.

Reklama