Do zdarzenia doszło w poniedziałek 19 października, około południa. Do jednego z biur dotarła wiadomość o podłożonym ładunku wybuchowym. Na miejsce wezwano służby. Te ewakuowały część mieszkańców.
Jeśli zgłoszenie okaże się fałszywe, sprawcy albo sprawcom tego ekstremalnie nieśmiesznego żartu grozić może kara od sześciu miesięcy do nawet ośmiu lat pozbawienia wolności.
Aktualizacja 2020-10-19 12:48
Alarm okazał się fałszywy.