Napisał do nas pracownik Parku Handlowego Stary Dworzec:
Czy można poruszyć temat zamkniętej toalety przy Galerii Stary Dworzec? Pracuję w jednym z tamtejszych sklepów i nie było jeszcze dnia, żeby ktoś nie poprosił o klucz do toalety dla klientów. Tylko dlaczego nas, pracowników? Przecież my nie jesteśmy za to odpowiedzialni!
I dodał:
Ludzie nie rozumieją, jak informujemy, że WC nieczynne (podobno ze względu na covid), poza tym nie jesteśmy punktem informacji. I kończy się tym, że nam się obrywa, słuchamy nieprzyjemnych rzeczy i chcą się nam pakować na zaplecze do naszych prywatnych toalet! A co my jesteśmy winni?
Oraz nadmienił:
Na chwilę obecną zrobili sobie co niektórzy toaletę na schodach (grubsze sprawy też tam załatwiają).
Karol Stryja ze spółki FLOW wyjaśnia:
Toalety w Parku Handlowym Stary Dworze zostały zamknięte, ponieważ ciągle dochodziło do licznych dewastacji oraz kradzieży. Skradziono krany, dozowniki, grzejnik. Starty to ok. 4000 zł. Planujemy ponowne otwarcie toalet, jednak zostaliśmy zmuszeni wprowadzić rozwiązanie, w którym toaleta będzie płatna na tzw. wrzutkę.
I dodaje:
Obecnie czekamy na przyjazd firmy do montażu urządzenia. Prace trwają.
Oraz tłumaczy, że każdy z najemców otrzymał numer kontaktowy do administratora obiektu, osoby, która na co dzień odpowiada za funkcjonowanie parku handlowego i która „z chęcią wytłumaczy przyczyny takiej sytuacji każdemu z klientów”.