Jak czytamy na fanpejdżu lwóweckiej policji:
Międzynarodowy znak „pomóż mi” jest dyskretnym sygnałem, który możemy wysłać do kogoś, kogo znamy, lub całkowicie obcej nam osoby. Informuje on o tym, że jesteśmy ofiarą przemocy. Nie możemy jednak przeciwstawić się i głośno zawołać o pomoc. Mogłaby spotkać nas przez to surowa kara ze strony naszego oprawcy, z którym na co dzień mieszkamy i żyjemy.
Funkcjonariusze dodają:
Wiele osób staje się ofiarami przemocy domowej, a pandemia dodatkowo sprawiła, że nie mamy gdzie uciec. Ofiary przemocy domowej pozostawione są często same sobie. Znoszą codziennie przemoc ze strony swoich bliskich. Nie mogą poprosić o pomoc, pozostając w domu.
I apelują:
Gdy zobaczysz ten znak, niezwłocznie zadzwoń pod nr 112 i poinformuj, że osoba w ten sposób poprosiła Cię o pomoc.
Filmik, do którego odniosła się KPP w Lwówku Śląskim, można obejrzeć tutaj: https://www.facebook.com/policja.lwowek/.