Uwaga na złodziei nowych i drogich samochodów. Kradną „na walizkę”

Urządzenie
fot. KMP Gdańsk Aby ukraść auto, nie trzeba… brudzić rąk, złodzieje korzystają z metody „na walizkę”. Łupem sprawców stają się częściej nowe i drogie pojazdy.
istotne.pl 183 policja, kradzież

Reklama

Jak chronić się przed kradzieżą metodą „na walizkę”?

Mundurowi:

Metoda „na walizkę” nazywana jest tak, gdyż urządzenie, którym posługują się złodzieje, często przypomina właśnie walizkę. Złodzieje nie ograniczają się tylko do kradzieży np. w momencie, gdy właściciel wyjdzie z auta i pójdzie na zakupy, ale działają również w okolicach domów. Liczą na to, że kierowca położył kluczyk w miejscu, gdzie uda się go wykryć z zewnątrz – np. blisko drzwi czy okna. W takiej sytuacji złodzieje nie muszą się nawet zbliżać do ofiary.

I ostrzegają:

Przede wszystkim w domu nie należy kłaść kluczyków przy wejściu, w przedpokoju, na parapecie czy nawet przy ścianie zewnętrznej budynku. Najlepiej włożyć kluczyk do metalowego pudełka, specjalnego pokrowca czy zawinąć w folię aluminiową. Dobrze kupić specjalne etui lub inne opakowanie na kluczyk zbliżeniowy do auta, które tłumi sygnały radiowe i zmniejsza ryzyko przechwycenia przez złodziei sygnału emitowanego przez kluczyk. Takie profesjonalne etui są już dostępne na rynku.

Reklama