Czytelnik ostrzega: kradną akumulatory

Akumulator
fot. freeimages.com (Lisandro Ferreyra) Sprawcy bądź sprawcom grozić może kara aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny.
istotne.pl 183 policja, kradzież

Reklama

Zadzwonił do nas Czytelnik: – Takiego tematu jeszcze nie mieliście: włamanie do samochodu i kradzież akumulatora.

Do zdarzenia doszło w czwartek 23 stycznia przy ulicy Cieszkowskiego w Bolesławcu. – Wróciłem do samochodu, a tu… nie ma prądu – relacjonuje okradziony mężczyzna. – Patrzę pod maskę, nie ma akumulatora.

Co ciekawe, złodziejowi lub złodziejom nie przeszkadzały nawet kłujące krzaki, przy których zaparkowane było auto.

Sprawą zajmuje się policja. Jako że wartość skradzionego mienia nie przekroczyła 500 zł, czyn został zakwalifikowany jako wykroczenie. Sprawcy bądź sprawcom grozić może kara aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny.

– Akumulatora już nie odzyskam – mówi nam Czytelnik. Ale zaraz dodaje, że chciał po prostu ostrzec innych, bo to podobno nie pierwszy tego typu przypadek w naszym powiecie w ostatnim czasie.

Reklama