Do zdarzenia doszło w niedzielę 11 sierpnia, w godzinach wieczornych. Czytelnik zauważył, że motocykliści – mimo zakazu – rozjeżdżają Bobrową Ścieżkę, i napisał do nas via WhatsApp:
Chciałem zrobić im zdjęcie, ale pojechali na drugi brzeg.
I dodał:
Są ślady po oponach, zrobione bruzdy w nawierzchni (szerokie na ok. 10 cm, a długie od jednego do kilkunastu metrów). Popada deszcz, wymyje luźną nawierzchnię z tych bruzd i koleiny gotowe.
Oraz podkreślił:
Jeszcze gdyby tylko przejechali, to pal licho, a tam jest agresywna jazda.
Co Wy na to? Zapraszamy do dyskusji.
Wyślij wiadomość, daj cynk
Jeśli jesteś świadkiem jakiegoś zdarzenia albo coś Cię denerwuje, wyślij nam zdjęcie MMS-em, napisz na WhatsApp lub zadzwoń do nas. Nasz numer 730 690 700 (czynny całą dobę).
Dodaj ten numer do kontaktów i zapisz jako istotne.pl. Gwarantujemy anonimowość.