Do pościgu doszło we wtorek 10 grudnia, w godzinach wieczornych. Dzielnicowi z lubańskiej komendy w trakcie patrolu zauważyli znanego im z widzenia poszukiwanego mężczyznę, który prowadził samochód osobowy marki VW Passat. Funkcjonariusze dali kierującemu sygnały do zatrzymania się. Ten jednak je zignorował, przyspieszył i zaczął uciekać.
Policjanci podjęli pościg za pojazdem miejscowościami Uniegoszcz, Mściszów. Aż wjechali na teren powiatu bolesławieckiego. Uciekinier gnał przez Gościszów, Ocice, później Nowogrodziec, Milików i znów Nowogrodziec. Aby uniemożliwić swoje zatrzymanie, jeździł całą szerokością jezdni, zmuszając nadjeżdżające z przeciwka pojazdy do zjeżdżania na pobocze.
Oficer dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Lubaniu na bieżąco przekazywał informacje o pościgu bolesławieckiemu dyżurnemu. Zapadła decyzja o utworzeniu blokady policyjnej na terenie gminy Nowogrodziec.
46-letni mieszkaniec powiatu lubańskiego został zatrzymany. Wyszło na jaw, że mężczyzna jest poszukiwany, bo ma do odbycia karę pozbawienia wolności, a auto, którym się poruszał, zostało skradzione na terenie powiatu żagańskiego.
Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu, a skradziony pojazd zabezpieczono. 46-latek dostał zarzut paserstwa oraz niezatrzymania się do kontroli drogowej. Odpowie także za spowodowanie zagrożenia w ruchu drogowym.
Co więcej, wobec 46-latka toczy się odrębne postępowanie, w ramach którego prokuratura przedstawiła mu zarzut posiadania środków odurzających.
Teraz mężczyźnie grozić może kara od trzech miesięcy do nawet pięciu lat odsiadki.