5 osób zginęło na A4. Kierowca z zarzutem, grozić mu może do 8 lat więzienia

Wrak busa
fot. czytelnik Prokuratura wniosła o tymczasowy areszt dla kierowcy busa. Mężczyzna może trafić za kratki nawet na osiem lat.
istotne.pl 183 policja, wypadek, sąd

Reklama

W niedzielnym wypadku busa, którym do pracy we Francji jechało 7 mężczyzn, zginęło 5 z nich. Szósty został ciężko ranny; przetransportowano go śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego do wrocławskiego szpitala.

Najlżejszych obrażeń doznał kierowca busa, który trafił do bolesławieckiego ZOZ-u.

Kierujący usłyszał zarzut nieumyślnego spowodowania katastrofy w ruchu lądowym. Śledczy wnieśli o tymczasowe aresztowanie podejrzanego na 3 miesiące.

Mężczyzna nie przyznał się do winy, ale złożył wyjaśnienia. (Nieoficjalnie udało się ustalić, że w wypadku zginęli krewni podejrzanego: ojciec i brat).

Kierowcy busa może grozić do 8 lat odsiadki.

Zdjęcia z miejsca wypadku
Bus wypadł z jedni i dachowałBus wypadł z jedni i dachowałfot. czytelnik

Przypomnijmy. Do zdarzenia doszło w niedzielę 1 września, ok. godz. 6:15, na autostradzie A4, na wysokości Różyńca. Z jezdni w kierunku Zgorzelca wypadł bus i dachował. 5 osób zginęło, a 2 zostały ranne. Bus był na ostrzeszowskich (woj. wielkopolskie) tablicach rejestracyjnych.

Odszkodowania Biuro Ronin BolesławiecOdszkodowania Biuro Ronin Bolesławiecfot. istotne.pl

Reklama