Bolesławieccy policjanci uczcili swoje święto

Ludzie
fot. Powiat Bolesławiecki W tym roku Święto Policji ma szczególny wymiar. Dokładnie 100 lat temu, zaraz po odzyskaniu przez Polskę niepodległości, ustawą Sejmu II Rzeczypospolitej z 24 lipca 1919 r. do życia powołano Policję Państwową.
istotne.pl 183 policja, święto

Reklama

– Spełnienia zawodowych i osobistych planów, bezpiecznych powrotów ze służby, satysfakcji i poczucia, że Wasz trud i niebezpieczeństwo, na które jesteście narażeni podczas pełnienia obowiązków, będą zawsze doceniane przez społeczeństwo – tego bolesławieckim policjantom życzyli zastępca komendanta wojewódzkiego policji podinsp. Robert Frąckowiak i starosta bolesławiecki Tomasz Gabrysiak podczas obchodów Święta Policji, które odbyły się 23 lipca w Teatrze Starym w Bolesławcu.

– Wielki szacunek należy się Waszym rodzinom, bo służba jest służbą. Policjant nie kończy pracy o godzinie 15. Musi być ciągle gotowy na wezwanie, musi być gotowy do akcji nawet wtedy, kiedy teoretycznie ma już czas wolny – mówił starosta Tomasz Gabrysiak. – Wyobrażam sobie, w jakim napięciu żyjecie, jak najbliżsi bardzo boją się o Wasze bezpieczeństwo.

W tym roku Święto Policji ma szczególny wymiar. Dokładnie 100 lat temu, zaraz po odzyskaniu przez Polskę niepodległości, ustawą Sejmu II Rzeczypospolitej z 24 lipca 1919 r. do życia powołano Policję Państwową.

Na pamiątkę tego wydarzenia współczesna Policja obchodzi swoje święto właśnie 24 lipca. – Nie było nam dane długo cieszyć się z wolności – mówił insp. Norbert Kurenda, szef KPP w Bolesławcu. – Nadszedł koszmar wojny. Od pierwszego jej dnia z rąk niemieckich okupantów ginęli polscy policjanci. W 1939 r. korpus policyjny liczył około 30 tys. funkcjonariuszy. W czasie kampanii wrześniowej zginęło prawie 2 tys. policjantów. Około 12 tys. funkcjonariuszy trafiło do sowieckiej niewoli. Prawie 6 tys. z nich, zamordowanych wiosną 1940 r., spoczęło na Polskim Cmentarzu Wojennym w Miednoje, największej na świecie policyjnej nekropolii, która została otwarta i poświęcona 2 września 2000 r.

Na uroczystość zaproszono Helenę Kowal, córkę st. post. Franciszka Zadrogi, który został zamordowany w Katyniu, i Genowefę Sikorską, mamę st. sierż. Dariusza Chełkowskiego, który zginął na służbie podczas interwencji w bolesławieckim Rynku w 1994 r.

W trakcie ceremonii kilkudziesięciu policjantów odebrało odznaczenia i awanse na wyższe stopnie służbowe. (Awanse na stopień nadkomisarza otrzymało 2 funkcjonariuszy, na komisarza – 5 funkcjonariuszy, na aspiranta sztabowego – 3 funkcjonariuszy, strasznego aspiranta – 1 funkcjonariusz, aspiranta – 10 funkcjonariuszy, młodszego aspiranta – 7 funkcjonariuszy, sierżanta sztabowego – 8 funkcjonariuszy, starszego sierżanta – 4 funkcjonariuszy, sierżanta – 1 funkcjonariuszy, a starszego posterunkowego – 4 funkcjonariuszy).

Ponadto podczas dolnośląskich obchodów Święta Policji, które odbyły się w 18 lipca, bolesławieccy policjanci wyróżnieni zostali:

  • Srebrnym Medalem za Długoletnią Służbę – asp. szt. A. Nowak
  • Brązową Odznaką „Zasłużony Policjant” – kom. E. Jawny, podkom. J. Jaworski, podkom. G. Mścichowski, asp. S. Kubiak.

24 lipca o godz. 12.00 na bolesławieckim Rynku – w obecności matki zastrzelonego policjanta Genowefy Sikorskiej – uroczyście złożono kwiaty i zapalono znicz w miejscu, gdzie w 10 grudnia 1994 r. zginął st. sierż. Dariusz Chełkowski. Policjanci oddali hołd temu, którzy zginął na służbie, chroniąc życie i zdrowie obywateli.

Reklama