O poruszenie sprawy poprosiła nas czytelniczka. Napisała do nas maila, opisując sytuację osób, które muszą ulicą Nadrzeczną przemieszczać się po opadach. Wysłała nam też zdjęcia i film z przejazdu przez ogromną kałużę, która tworzy się na tej małej ulicy od strony wjazdu z Dolnych Młynów.
Chciałabym zapytać, czy mogliby Państwo poruszyć na swoich lamach temat ulicy Nadrzecznej, która podczas opadów deszczu jest praktycznie nieprzejezdna, a przejście całkowicie uniemożliwione. Zgłaszamy problem do Prezydenta, który jest zarządcą drogi, ale prośby nasze są przekazywane dalej, ale gdzie i do kogo nie wiadomo. Prosimy więc o pomoc Straż Pożarną, w celu wypompowania wody, jednak Straż nie podejmuje się tego działania, bo nie ma zagrożenia życia, ni mienia. Bardzo proszę o interwencję, bo nie wiem do kogo się zwrócić. Dziesięć lat zajęło nam proszenie o światło na ulicy. Od kilku miesięcy dopiero je mamy. Jestem mieszkanką tej ulicy od 10 lat i mam pytanie, czy 1500 metrów od centrum miasta mieszkańcy ul. Nadrzecznej muszą tonąć w błocie, na szczęście już nie w ciemności.
O sprawę zapytaliśmy rzeczniczkę Agnieszkę Gergont. Budowa nowej drogi ma rozpocząć się w 2020 roku. Poniżej oficjalna odpowiedź.
W ubiegłym roku przy ul. Nadrzecznej wybudowano oświetlenie drogowe. W tym roku planowane jest przystąpienie do prac projektowych budowy nowej drogi wraz z odwodnieniem. Inwestycjami drogowymi zajmuje się Wydział Zamówień Publicznych i Inwestycji Miejskich.
Trzymamy kciuki, by inwestycja rozpoczęła się jak najszybciej.