Do zdarzenia doszło 15 sierpnia, około godziny 8.25, na drodze z Jeleniej Góry do Karpacza. Jadący za nieoznakowanym policyjnym radiowozem, wyposażonym w wideorejestrator, kierowca mazdy zaczął wyprzedzać z nadmierną prędkością, zmuszając inny pojazd do zjechania z drogi. Manewr wyprzedzania 36-latek z mazdy zakończył na łuku drogi, na podwójnej ciągłej.
Mało tego, w miejscu, gdzie jest ograniczenie prędkości do 90 km/h, kierujący zasuwał najpierw 139 km/h (przy tej prędkości wyprzedzał inne auto na skrzyżowaniu), a potem rozpędził się aż do 179 km/h.
Pirat został zatrzymany. Dostał 34 punkty karne i stracił prawo jazdy. Sprawa będzie mieć swój finał w sądzie.