Jak czytamy na stronie serwisu portalspozywczy.pl:
Tesco poinformowało pracowników o planach zamknięcia 32 nierentownych sklepów. To część planu zmniejszania kosztów operacyjnych i poprawy konkurencyjności i zyskowności polskiego biznesu
Martin Behan, dyrektor zarządzający Tesco Polska:
Stale analizujemy nasze placówki i podejmujemy odpowiednie decyzje, gdy nie widzimy możliwości poprawy rentowności sklepów. To decyzje trudne, ale niezbędne w sytuacji, gdy straty generowane przez te sklepy wpływają negatywnie na poziom zyskowności całej firmy w Polsce.
Na szczęście na tej liście nie ma bolesławieckiego „teszczaka”. Zamknięte zostaną natomiast następujące sklepy:
- Bochnia – Proszowska
- Bytom – Tarnogórska
- Częstochowa – Sabinowska
- Dąbrowa Tarnowska – Sucharskiego
- Grudziądz – Wyspiańskiego
- Kluczbork – Byczyńska
- Kłodawa Gorzowska – 700-lecia
- Kolbuszowa – Tarnobrzeska
- Łapy – Sikorskiego
- Łódź – Natalii
- Maków Mazowiecki – Pułaskiego
- Ostrów Wielkopolski – Majorka
- Parczew – Harcerska
- Piła – Wyspiańskiego
- Pleszew – Sienkiewicza
- Polkowice – Młyńska
- Rawa Mazowiecka – Konstytucji
- Rawicz – Kamińskiego
- Ropczyce – Grunwaldzka
- Rumia – Wybickiego
- Skarżysko-Kamienna – Piłsudskiego
- Skarżysko-Kamienna – Spółdzielcza
- Skoczów – Fabryczna
- Świebodzice – Wałbrzyska
- Tczew – Armii Krajowej
- Toruń – Wapienna
- Turek – Konińska
- Warszawa – Fieldorfa 37
- Warszawa – Sosnkowskiego
- Wodzisław Śląski – 26 Marca
- Zgierz – Łódzka
- Żabno – Tarnowska.
Szczegóły na stronie portalspozywczy.pl.
Co Wy na to? Cieszycie się, że bolesławiecki sklep nadal będzie działać? Zapraszamy do dyskusji.