W trakcie czwartkowego posiedzenia Rady Powiatu Bolesławieckiego szef tego gremium Wojciech Kasprzyk poinformował samorządowców, że 29 listopada otrzymał projekt postanowienia komisarza wyborczego ws. liczby mandatów w przyszłorocznych wyborach samorządowych do tejże rady.
W wyborach z 2018 r. na poszczególne okręgi przypadała następująca liczba mandatów:
- okręg nr 1: Miasto Bolesławiec – 9;
- okręg nr 2: Gmina Nowogrodziec; Gmina Osiecznica – 5;
- okręg nr 3: Gmina Bolesławiec – 3;
- okręg nr 4: gmina Gromadka; gmina Warta Bolesławiecka – 4.
Według nowego projektu Gmina Bolesławiec ma mieć 4 radnych, a Warta i Gromadka – tylko 3. Co ma mieć związek z wyludnianiem się tych dwóch ostatnich gmin.
Jak wyjaśniał jeden z radnych opozycji, rady mają prawo zaopiniować ten projekt, a jeśli wejdzie on w życie – decyzję komisarza wyborczego zaskarżyć. Niemniej przewodniczący W. Kasprzyk od razu zapowiedział, że nie zamierza „wnosić żadnych uwag do projektu”, a sekretarz Powiatu Bolesławieckiego Sylwia Chruszcz przypomniała radnym, że komisarz wyborczy oparł projekt swojego postanowienia o uchwałę Państwowej Komisji Wyborczej. I że chodziło o „obowiązek zweryfikowania podziału terytorialnego kraju”.
Głos zabrał też radny Tomasz Matyjewicz, na co dzień sekretarz Gminy Gromadka, który stwierdził, że „wymiar polityczny” tejże decyzji jest „z całą pewnością niesprawiedliwy”.
Do tematu wrócimy.