Mosty został zamknięty w niedzielę 15 września po godz. 17:00. Powodem było zalanie przez rzekę podstawy żurawia.
Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad podjęła decyzję, żeby most całkowicie wyłączyć z ruchu, choć specjaliści byli przekonani, że nic się nie stanie. Jednak ciężko było ocenić siłę nurtu rzeki i to, czy podłoże wytrzyma. Nikt nie chciał narazić ludzi na katastrofę.
Dziś poziom wody na tyle opadł, że można było ocenić jak wygląda podstawa żurawia. Wszystko okazało się w porządku. Dlatego bezzwłocznie przywrócono ruch.
Na poniższym obrazie z naszej kamery możecie na bieżąco śledzić to, co dzieje się na moście na ulicy Zgorzeleckiej i na Bobrze.