Konferencja prasowa odbyła się w Centrum Integracji Kulturalnej Orzeł. Grzegorz Schetyna wyraził swoje poparcie dla Arkadiusza Krzemińskiego, bolesławieckiego kandydata na posła w okręgu legnicko-jeleniogórskim.
Nikt z władz lokalnej Platformy nie pojawil się na krótkiej, symbolicznej wizycie ministra w Bolesławcu. Dziwne to, bo zarówno Karol Stasik, jak i Dariusz Kwaśniewski popierają w tych wyborach Krzemińskiego.
Grzegorz Schetyna dość ostro wypowiedział się o nieobecnych kolegach z partii.
– Jeżeli nie ma zaangażowania lokalnych liderów, a w tym regionie akurat Platforma ma duże oczekiwania i wielu znaczących polityków jest stąd. Jeśli nie angażują się w poparcie partii i poparcie kandydata z Bolesławca to robią źle – powiedział minister.
Zwrócił się też do lojalnych wyborców Platformy i zapewnił, że partia będzie wciąż taka sama. – Przyjeżdżam do Bolesławca, mimo, że stad nie kandyduję. W wielu miejscach w Polsce byłem przez ostatni rok i proszę mi wierzyć Dolny Śląsk jest symbolem sukcesu – dodał Schetyna.