Dwaj bolesławianie odpowiedzą za napady rabunkowe

piesc-pobicie
fot. www.sxc.hu (zoob) 21-letniemu Michałowi S. oraz 22-letniemu Piotrowi S. zarzucono dokonanie trzech napadów rabunkowych, w tym jednego z użyciem niebezpiecznego narzędzia oraz kradzież pieniędzy w kwocie 500 złotych. Były to pieniądze zbierane dla dzieci.
istotne.pl 0 policja, sąd, rabunek

Reklama

Prokuratura Rejonowa w Bolesławcu skierowała do Sądu Okręgowego w Jeleniej Górze akt oskarżenia przeciwko dwóm mieszkańcom Bolesławca: 21-letniemu Michałowi S. oraz 22-letniemu Piotrowi S., którym zarzucono dokonanie trzech napadów rabunkowych, w tym jednego z użyciem niebezpiecznego narzędzia oraz kradzieży pieniędzy w kwocie 500 złotych.

Do pierwszego zdarzenia doszło w dniu 25.07.2015 roku w godzinach popołudniowych w Bolesławcu, kiedy to dwie 15-letnie dziewczyny szły ulicą. Michał S. i Piotr S. widząc pokrzywdzone wyskoczyli zza rogu ulicy krzycząc od nich „to jest napad”. W tym czasie Michał S. trzymał w ręce nóż. Sprawcy siłą zerwali obu dziewczynom torebki z ramion i uciekli w nieznanym kierunku.

W torebkach pokrzywdzone posiadały telefony komórkowe oraz pieniądze. Jedna z ofiar łączną wartość zrabowanego mienia oszacowała na kwotę 585 złotych, zaś druga oceniła utracone mienie na łączną kwotę 150 złotych.

Pięć dni później tj. 30.07.2015 roku oskarżeni postanowili, że ponownie muszą zdobyć jakieś pieniądze. Dlatego też w ciągu dnia weszli do sklepu EKO w Bolesławcu i zabrali z jego wnętrza w celu przywłaszczenia pojemnik z zawartością pieniędzy zbieranych przez Fundację Dziecięcy Uśmiech dla Świata z siedzibą w Bielsku Białej. Jak ustalono w pojemniku tym znajdowało się około 500 złotych.

Po tym zajściu sprawcy w obawie przed zatrzymaniem przez policję, postanowili pojechać pociągiem do Wrocławia. Tam na dworcu poznali trzech młodych mieszkańców Jeleniej Góry, którym zaproponowali, aby wspólnie pojechać do Warszawy. Nowi znajomi przystali na tę propozycję i pociągiem udali się do stolicy.

Michał S. i Piotr S. potrzebowali pieniędzy, dlatego też w Warszawie, na Dworcu Głównym używając przemocy wobec nowych kolegów poprzez uderzenie jednego z nich w bark i grożąc natychmiastowym użyciem przemocy wobec dwóch pozostałych, zabrali im w celu przywłaszczenia telefony komórkowe marki „Samsung” oraz ich torby z rzeczami osobistymi. Łączną wartość zrabowanego mienia pokrzywdzeni oszacowali na kwotę około 3000 złotych.

Następnie obaj oskarżeni postanowili pojechać do Łodzi. Nie wracali do Bolesławca bo zabrakło im pieniędzy na dalszą podróż. Tam, aby zdobyć środki finansowe na ten cel, dokonali kolejnego napadu rabunkowego. Tym razem ich ofiarą stała się kobieta zatrudniona w kiosku przemysłowym. Wyżej wymienieni chwytając ją od tyłu i przytrzymując rękami za twarz i szyję oraz grożąc pokrzywdzonej natychmiastowym użyciem przemocy, zabrali w celu przywłaszczenia pieniądze w nieznanej kwocie. Podczas tego rozboju kobieta doznała obrażeń ciała skutkujących rozstrój zdrowia na czas poniżej 7 dni.

Przesłuchani w charakterze podejrzanych Michał S i Piotr S. przyznali się do popełnienia zarzucanych im przestępstw. Na wniosek Prokuratora Rejonowego w Bolesławcu tamtejszy Sąd Rejonowy zastosował wobec nich środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania. Za zarzucane im czyny grozi kara od 3 do 15 lat pozbawienia wolności. Obaj sprawcy byli karani sądownie.

Prokuratura Okręgowa w Jeleniej Górze/ii

Reklama