Rosyjscy baletmistrzowie zaprezentowali w czwartek kunsztowny spektakl przy komplecie widzów w sali Forum. Po raz pierwszy w Bolesławcu mogliśmy oglądać takiej klasy przedstawienie. „Jezioro łabędzie” Czajkowskiego to synonim klasyki baletu. Przedstawienie The Russian National Ballet w Bolesławcu jest częścią ich tegorocznego wielkiego tournée.
Historia Czajkowskiego opowiada o miłości i niezawinionej zdradzie. Młody książę Zygfryd, przynaglany do małżeństwa przez matkę, wybrał się na nocne polowanie. Podczas polowania wycelował kuszą w łabędzia, ale ptak zamienił się w piękną dziewczynę. Odetta wyznała księciu, że zły czar zniknie, jeśli jakiś człowiek szczerze ją pokocha i obieca, że jej nigdy nie zdradzi. Książe przysiągł jej swoją miłość i pragnął zabić czarnoksiężnika, ale Odetta mu w tym przeszkodziła i na powrót zamieniła się w łabędzia.
W pałacu matka przygotowała zrękowiny. Na bal zaprosiła kandydatki do ręki księcia. Czarnoksiężnik również przybył wraz ze swoją córką, którą w magiczny sposób upodobnił do ukochanej księcia. Zygfryd nie poznaje się na oszustwie, jest przekonany, że to jego Odetta, więc prosi o jej rękę. Kiedy przysięga podmienionej dziewczynie wieczną miłość, czarnoksiężnik pokazuje mu swoje prawdziwe oblicze. Zrozpaczony książe uświadamia sobie, że złamał słowo dane ukochanej. Stara się, walcząc z czarodziejem, cofnąć zły czar, który na zawsze zamieniłby jego miłość w łabędzia. Ale zaklęcie jest zbyt silne. Odetta ginie w jeziorze, a wraz z nią jej ukochany. Przyjaciel księcia znajduje jego ciało na brzegu, a duch Odetty wyłania się z jeziora.
(informacja Grażyna Hanaf)
