We wtorek (1 września) bolesławiecka policja otrzymała informację, że w supermarkecie Kaufland może być podłożona bomba. Około godziny 17:00 pracownicy i klienci zostali poproszeni o opuszczenie sklepu i parkingu. Supermarket był zamknięty przez kilka godzin. Teren sklepu został dokładnie przeszukany. Na szczęście żadnej bomby nie znaleziono. W poszukiwaniach ładunku wybuchowego brał także udział specjalnie wyszkolony do tego celu pies. Akcja zakończyła się o godzinie 21:30.
Ewakuacje ludzi i poszukiwania rzekomego ładunku wybuchowego odbywały się też w sklepach Kaufland w innych miastach w Polsce, m.in. w Legnicy, Opolu, Lubinie i Bielsku Podlaskim. Osoba, która groziła detonacją bomby w sieci Kaufland, nie określiła o który dokładnie sklep chodzi. Centrala sieci została poinformowana tylko o tym, że bomba ma wybuchnąć o godzinie 18:00.
(informacja Marcin Zabawa)