Siedemnasta edycja festiwalu Castle Party, organizowanego m.in. przez bolesławian, trwała od 29 lipca do 1 sierpnia. Fani mrocznej muzyki nie mogli narzekać na nudę. W tym roku do Bolkowa ponownie zaproszono artystów, którzy niekoniecznie kojarzeni są z szeroko pojętą muzyką gotycką. Podczas tegorocznej imprezy wystąpili chociażby: genialna postindustrialna formacja Job Karma, wybitna postać sceny elektronicznej Alec Empire (pod koniec jego występu wybrzmiał „No Remorse” kultowego Atari Teenage Riot!), angielska poetka i wokalistka Anne Clark czy folkmetalowcy z Żywiołaka.
Jedną z największych gwiazd tegorocznego festiwalu była legenda muzyki gotyckiej – Clan of Xymox. Holendersko-niemiecka grupa dała świetny koncert. Zespół zagrał m.in. utwór „Heroes” z repertuaru Davida Bowiego.
Publiczność bardzo ciepło przyjęła też Niemców z And One, którzy wyraźnie inspirują się twórczością Depeche Mode. – Ta grupa jest bardzo popularna w naszym kraju – mówi bolesławianin Krzysztof Rakowski, główny organizator festiwalu. – Właściwie na każdym zlocie depeszy słucha się utworów tego tria.
Gwiazdą imprezy był deathmetalowy Behemoth. Nergal i spółka zagrali swoje najbardziej znane utwory. Nie zabrakło „Ov Fire and the Void”, „As Above So Below”, „Slaves Shall Serve”, „At the Left Hand ov God” czy spopularyzowanego m.in. dzięki wersji alternatywnej „Decade of Therion”.
Mimo że grupa odstawała stylistycznie od reszty zaproszonych artystów, widać było, że część publiczności przyjechała specjalnie na Behemotha. Co więcej, w pewnym momencie Nergal pokusił się o żart – zapowiedział kawałek z repertuaru The Sisters of Mercy, jednej z najsłynniejszych kapel gotyckich, a zaraz potem Behemoth wykonał... własny utwór „Conquer All”. Na bis zespół zagrał monumentalny utwór „Lucifer” z tekstem młodopolskiego poety Tadeusza Micińskiego.
