Królowa, panienka i dziewica

  • panM (ANueUZ), 2013-06-29 10:34 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Pomijam już walory artystyczne ale jakoś trudno mi się pogodzić ze statusem kobiety, którą okrzyknięto królową Polski. Nazywa się ją panienką i dziewicą gdy tymczasem urodziła syna i miała męża. KTÓRA INFORMACJA JEST PRAWDZIWA?

  • redaktor (qZPNd), 2013-06-29 11:32 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Wyczytałem kiedyś na bolec. Info jak ktoś zadał panu pytanie i nie widziałem później odpowiedzi a nie ukrywam, że ono mnie nurtuję wiec zadam teraz ja te pytanie wiec- Czy to prawda, że ogłasza się Pan jako ateista a ma Pan ślub kościelny i chrzcił Pan swoje dzieci?

  • panM (ANueUZ), 2013-06-29 13:42 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Nie, to nie prawda. Nie mam i nigdy nie miałem ślubu kościelnego. Mój staż małżeński to 38 lat.

  • Laksandr, 2013-06-29 13:59 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Ale milionom wierzących jakoś po bębnu z pańskim pogodzeniem się. Proszę lepiej odpowiedzieć na zadane po raz któryś pytanie odnośnie ślubu i chrztu...

  • mieszanka (dRjI3B), 2013-06-29 16:12 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Widzisz Lak. Nie ma nic ważniejszego od miłości. A to oznacza, ze jeżeli w małżeństwie są powiedzmy odmienne poglądy na temat wiary (ateista, wierzący) to w imię miłości właśnie trzeba iść na kompromis. Raz jedna strona, raz druga. W zależności od sytuacji. To samo dotyczy małżeństw mieszanych jeżeli chodzi o rodzaj wielbionego bożka np. ona katoliczka, on muzułmanin, ona żydówka on ateista itd. I wtedy właśnie taka wiara w starciu z prawdziwą miłością nie ma szans. Staje się sprawą drugorzędną. Na szczęście :).

  • Anonim (AE7ibT), 2013-06-29 17:05 Cytuj Zgłoś nadużycie
    ~redaktor napisał(a): Wyczytałem kiedyś na bolec. Info jak ktoś zadał panu pytanie i nie widziałem później odpowiedzi a nie ukrywam, że ono mnie nurtuję wiec zadam teraz ja te pytanie wiec- Czy to prawda, że ogłasza się Pan jako ateista a ma Pan ślub kościelny i chrzcił Pan swoje dzieci?

    Co ma jedno do drugiego? Ja też mam slub i ochrzczone dzieci a chętnie poznam opinie innych na założony temat, co nie przeszkadza mieć własne zdanie.

  • Anonim (AE7ibT), 2013-06-29 17:57 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Tez mam ślub kościelny i ochrzczone dzieci i owszem, chętnie poznam opinie innych na zalożony temat, co nie przeszkadza mi miec swojego zdania. No bo cóż ma jedno do drugiego?

  • Reklama

  • zacofany moher (dRjUOY), 2013-06-29 20:10 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Bóg się rodzi, moc truchleje:
    Pan niebiosów obnażony.
    Ogień krzepnie, blask ciemnieje,
    Ma granice Nieskończony:
    Wzgardzony okryty chwałą,
    Śmiertelny Król nad wiekami;
    A Słowo ciałem się stało
    I mieszkało między nami.

    Pan, a obnażony.
    Ogień, a krzepnie (czyli jest ostygły).
    Blask, a ciemnieje.
    Nieskończony, a ma granice.
    Chwalebny, a wzgardzony.
    Śmiertelny, a nad wiekami (czyli wieczny).
    Słowo, a cielesne.

    Ta kolęda najpiękniej oddaje Twoje wątpliwości. Nie starajmy się rozumieć czegoś, co jest ponad nasz rozum - wierzmy.
    2013-06-29, 20:14Poza tym, panie M, nie "okrzyknieto". Własną koronę przekazał Jej prawowity Król Najjaśniejszej Rzeczypospolitej Jan Kazimierz stając się Jej lennikiem.

  • Anonim (e3ft3u), 2013-06-29 21:09 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Nie starajmy się rozumieć czegoś, co jest ponad nasz rozum - wierzmy.

    Widzisz moherze, tak się składa, że rozum to dar od Boga. Św. Augustyn.
    Powiedział: Wiedz abyś wierzył, wierz abyś wiedział. Wiara i rozum nawzajem się.
    Wspomagaja i uzupełniają. Ty tego nigdy nie pojmiesz, dlatego na zawsze
    Pozostaniesz zacofanym moherem. Powinieneś brylować na sąsiednim katolickim portalu.

  • mieszanka (dRjI3B), 2013-06-29 22:13 Cytuj Zgłoś nadużycie

    I tam właśnie ten typ bryluje. Na szczęście są też tam tacy jak Pan Patrzalski :) Dla równowagi, bo inaczej w ogóle nie dałoby się czytać "ichniego" portalu.

  • Fan tomas (AE7ea2), 2013-06-29 22:39 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Dobrze ze czas palikociarni powoli przemija.

  • Anonim (AE7ibT), 2013-06-29 22:51 Cytuj Zgłoś nadużycie
    ~zacofany moher napisał(a): Bóg się rodzi, moc truchleje: Pan niebiosów obnażony. Ogień krzepnie, blask ciemnieje, Ma granice Nieskończony: Wzgardzony okryty chwałą, Śmiertelny Król nad wiekami; A Słowo ciałem się stało I mieszkało między nami. Pan, a obnażony. Ogień, a krzepnie (czyli jest ostygły). Blask, a ciemnieje. Nieskończony, a ma granice. Chwalebny, a wzgardzony. Śmiertelny, a nad wiekami (czyli wieczny). Słowo, a cielesne. Ta kolęda najpiękniej oddaje Twoje wątpliwości. Nie starajmy się rozumieć czegoś, co jest ponad nasz rozum - wierzmy. 2013-06-29, 20: 14. Poza tym, panie M, nie "okrzyknieto". Własną koronę przekazał Jej prawowity Król Najjaśniejszej Rzeczypospolitej Jan Kazimierz stając się Jej lennikiem.

    Ja i tak się staram rozumieć, a ta kolęda została napisana być może przez niedociekliwego człowieka, wolno było Tomaszowi, wolno mi nie dowierzać, jakos mój wzrok i słuch bardziej do mnie przemawia niż mitologia.

  • ;) (AtPx2M), 2013-06-30 19:47 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Czy Pan Panie Przemysławie jest wierzący czy też nie to ludziom naprawdę "wisi" Ważne jakim jest Pan człowiekiem... Jasne, że na Pana obronę można pokazać długoletni staż małżeński... tylko dlaczego Pana nie widać z żoną... ?
    A co do pytania to dla mnie tradycja się liczy i niech Pan zostawi wierzących w spokoju... To powinna być ich osobista sprawa, podobnie jak pański ateizm.
    Pytania powinien Pan zadawać osobom najbardziej zainteresowanym jeśli Pana nurtuje ten problem a tak znowu wygląda, że chciał Pan zaistnieć... (Proboszcz chętnie z Panem porozmawia).
    PS. Na sąsiednim portalu też P. M nie brylował chociaż zrobiono go tam "społecznym redaktorem"...

  • Letni Chamski Krytyk (AE7rMW), 2013-07-01 00:06 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Przemysławie, odnoszę wrażenie że jak twój guru Janusz Palikot, robisz szum, hałas, cokolwiek niekoniecznie smacznego i na miejscu by tylko zauważyć cię można było. Czy to nie jest "parcie na szkło"? Czy także za niedługo będziesz ganiać z gumowym paździochem?

  • panM (ANueZS), 2013-07-01 14:33 Cytuj Zgłoś nadużycie
    ~ ;) napisał(a): Czy Pan Panie Przemysławie jest wierzący czy też nie to ludziom naprawdę "wisi" Ważne jakim jest Pan człowiekiem... Jasne, że na Pana obronę można pokazać długoletni staż małżeński... tylko dlaczego Pana nie widać z żoną... ? A co do pytania to dla mnie tradycja się liczy i niech Pan zostawi wierzących w spokoju... To powinna być ich osobista sprawa, podobnie jak pański ateizm. Pytania powinien Pan zadawać osobom najbardziej zainteresowanym jeśli Pana nurtuje ten problem a tak znowu wygląda, że chciał Pan zaistnieć... (Proboszcz chętnie z Panem porozmawia). PS. Na sąsiednim portalu też P. M nie brylował chociaż zrobiono go tam "społecznym redaktorem"... >.

    Czy nie łatwiej było odpowiedzieć na pytanie.
    Jako osoba niewierząca niezrozumiały dla mnie jest fakt gdy kobieta, matka i żona nazywana bywa " panienką, dziewicą ".
    Pozostaje to w oczywistej sprzeczności z logiką.

Reklama